Ta sprawa nadaje się do rzecznika praw obywatelskich. To jest oszustwo - denerwuje się Bogdan Koronkiewicz.
To posiadacz Karty Sportu, która umożliwia bezgotówkowe korzystanie z pływalni. Mężczyzna w ubiegłym roku wykupił roczny abonament. Zapłacił niemało, bo aż 500 zł. Z osobistych powodów nie mógł korzystać z basenu przez wiele miesięcy. - Po roku okazało się, że moje konto zostało wyzerowane. Straciłem niewykorzystane pieniądze. Chcę je odzyskać- podkreśla mężczyzna.
Zapewnia, że tak przewidywał regulamin, gdy kupował abonament. Niewykorzystane pieniądze na nieaktualnej karcie miały być tylko zawieszane. Można było korzystać dalej po wpłaceniu danej kwoty. - Teraz jest nowy regulamin, że pieniądze przepadają - przyznaje mężczyzna.
Zdaniem Pawła Orpika, dyrektora BOSiR-u, nowe zasady obowiązują od września 2012 roku, kiedy w życie weszła roczna karta. Dana osoba, decydując się na doładowanie Karty Sportu kwotą 50 zł, uzyskuje rabat w wysokości 10 proc. przez 30 dni; 100 zł to 20 proc. rabatu przez 90 dni; 500 zł - 25 proc. przez rok. - Czyli w zamian za znaczące zniżki klient zobowiązuje się do wykorzystania wybranej przez siebie kwoty w określonym czasie - tłumaczy Paweł Orpik.
- Dodatkowym atutem w przypadku dwóch Kart Sportu - 30- i 90-dniowych jest to, że pieniądze niewykorzystane przez klienta nie przepadają od razu. Mogą być wykorzystane po kolejnej wpłacie, ale nie później niż 12 miesięcy od daty ostatniego ładowania - dodaje Paweł Orpik.
Ta zasada nie dotyczy jednak abonamentu rocznego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?