Zaczęliśmy prace rekultywacyjne na starym wysypisku i prowadzimy audyt wewnętrzny, który ma obniżyć nasze koszty. Czekamy na decyzję środowiskową, która pozwoli nam ubiegać się o pozwolenie na budowę zakładu zagospodarowania odpadów - wyliczał Tomasz Iwanicki, prezes zarządu ZZO Euro-Sokółka.
O działaniach, które mają poprawić funkcjonowanie spółki, informował na czwartkowej sesji sokólskich radnych.
Taki zwrot nastąpił dwa tygodnie temu. Po tym, jak większość radnych, wbrew woli burmistrza, postanowiła dać szansę spółce i jej nie rozwiązywać. Ale też spółka musi na bieżąco informować o swoich działaniach.
- Zgodnie z decyzją radnych, mam wspierać spółkę. I właśnie z tego względu, z końcem września zostało choćby cofnięte wypowiedzenie dzierżawy gruntów pod mający powstać zakład - mówił Stanisław Małachwiej, burmistrz Sokółki.
Euro-Sokółka bez przedstawiciela gminy
Jednocześnie burmistrz nie żąda już od prywatnego partnera w spółce, gwarancji finansowych na budowę zakładu zagospodarowania odpadów. Chodzi o około 3 mln złotych, które ma pochłonąć budowa tego nowoczesnego obiektu.
- Do tej pory nie otrzymaliśmy pieniędzy na finansowanie tej inwestycji. Mają one być przedstawione dopiero, gdy spółka uzyska pozwolenie na budowę - mówi burmistrz.
- Inwestora oczywiście mamy. A nawet kilku potencjalnych partnerów, którzy chcą w to zainwestować - zapewnia Tomasz Iwanicki.
Dodajmy, ze ciągle w trzyosobowym zarządzie spółki nie ma reprezentanta gminy Sokółka. Burmistrz Stanisław Małachwiej zapewnia jednak, że jeśli tylko znajdzie kandydata, wskaże taką osobę na najbliższym posiedzeniu zarządu.
Według szacunków Euro-Sokółki, miesięcznie na wysypisko w Karczach trafia około czterech tysięcy ton odpadów.
Czytaj e-wydanie »Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?