Nadprodukcja?
Przedstawiciele różnych instytucji, wygłaszający prelekcje, musieli trochę pocieszyć młodych prawników, wśród których przybywa bezrobotnych. Są rzeczywiście poszukiwani na rynku pracy, ale wydział kształci ich tak dużo, że pracy nie starcza dla wszystkich. Studenci zrzeszeni w ELSA, którzy organizują Dni, zastanawiali się nad tym problemem już w ubiegłym roku. Wtedy Dni poświęcone były tematowi "60 tysięcy absolwentów prawa - nadprodukcja?". Tym razem skupili się na trzech zagadnieniach: studiach, praktyce i pracy. Poświęcili im trzy kolejne dni: wtorek, środę i czwartek.
Grunt to doświadczenie
Co to za Dni?
Prawnicze święto już po raz siódmy zorganizował wydział prawa Uniwersytetu w Białymstoku, przy współpracy samorządów studenckich i firm współpracujących z ELSA - Europejskim Stowarzyszeniem Studentów Prawa. Dni były obchodzone jednocześnie w 14 ośrodkach akademickich w Polsce w dniach 4-6 listopada.
Impreza raczej nie zapewniła nikomu pracy. Wszyscy zaproszeni eksperci-pracodawcy tłumaczyli się brakiem etatów, pieniędzy. Za to studenci mogli dokładnie dowiedzieć się gdzie i jak starać się o zdobycie doświadczenia i "szlifów" - zarówno na Podlasiu jak i za granicą.
- Warto przyjść do nas na praktyki w miesiącach letnich, by zobaczyć z bliska, jak wygląda urząd i cały samorząd, by podszlifować swoją znajomość przepisów - przekonywał Jacek Klimowicz z biura prawnego Urzędu Marszałkowskiego. Jego rozmówców najbardziej interesował niedawno powstały departament funduszy strukturalnych. Dowiedzieli się, że prawnicy są w nim mile widziani. Najlepiej, jeśli "perfect" znają języki obce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?