Dziekujemy
Dziekujemy
Arturowi Perkowskiemu z departamentu dróg i transportu za pomoc
Nie wytrzymam dłużej - załamywał ręce pan Andrzej. - Remontują ulicę Gajową, a Palmową też nie da się jeździć. Na wysokości bloku z numerem 6 porządnie zapadł się asfalt. Ruch jest coraz większy, a tej dziury nie da się wyminąć - skarżył się nasz Czytelnik.
Sprawdziliśmy. Rzeczywiście, niedaleko przystanku autobusowego był dość duży dołek. Zadzwoniliśmy więc do urzędu miejskiego. - Oczywiście zajmiemy się tą sprawą - obiecał nam Artur Perkowski z departamentu dróg i transportu. - Niestety, nie możemy tego zrobić w ciągu kilku dni, ponieważ ulica Gajowa została zamknięta na czas remontu. Będziemy musieli poczekać, aż zostanie otwarta, żeby jeszcze bardziej nie utrudniać ruchu - tłumaczył. - Ale gdy tylko remont Gajowej się skończy, od razu zajmiemy się też ulicą Palmową - obiecał.
Obietnica została dotrzymana. Już kilka dni po remoncie Gajowej, drogowcy zabrali się za Palmową. W miejscu, gdzie był zapadnięty asfalt, wylali nowy. Najpierw jednak pracownicy wodociągów usunęli tam awarię. - Teraz jeździ się tędy, jak trzeba - dziękował nam pan Andrzej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?