Ludzie, którzy tamtędy chodzili, narzekali, że jest niebezpiecznie. Interweniowaliśmy. Problem został rozwiązany.
Boję się tamtędy chodzić - zadzwoniła do nas zdenerwowana pani Ewa. - Coraz wcześniej robi się ciemno, a ja kończę pracę o godz. 18. To jedyna droga, którą szybko mogę przejść do domu - opowiadała.
Ciemno, że aż strachA chodzi właśnie o przejście pod wiaduktem na ulicy Dąbrowskiego. - Najgorzej jest przed torami, idąc wzdłuż ulicy Poleskiej od strony miasta - opowiadała nam kobieta. - Najbardziej boję się tamtędy wracać, kiedy z naprzeciwka idzie grupka młodych mężczyzn. Już nieraz zdarzało się, że byli pod wpływem alkoholu. A najbardziej odważni robili się właśnie w tym miejscu, gdzie mogli skryć się w półmroku. Wtedy nikt ich nie mógł rozpoznać - opowiadała podenerwowana.
I pytała:- Czy nic z tym nie da się zrobić? Wolałabym chodzić do domu krótszą trasą, zamiast szukać jakiejś innej drogi.
Trzy żarówki do wymiany
Na miejscu okazało się, że pani Ewa miała rację. Po zmroku w tunelu robiło się naprawdę ciemno. I widać było, że niektórzy ludzie niechętnie tamtędy przechodzili.
- Nie mam innego wyjścia. Ale w zimowe popołudnia na pewno będę omijać tę trasę, jeżeli nic się nie zmieni i świateł dalej nie będzie - mówiła kobieta w średnim wieku.
Sprawą zainteresowaliśmy zakład energetyczny.
\
- Jeszcze dziś przekażę ją naszym pracownikom - obiecał nam Andrzej Piekarski, rzecznik prasowy energetyków.
Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już po dwóch dniach lampy znów działały. - Wymieniliśmy trzy żarówki. Z oświetleniem w tym miejscu nie powinno już być więcej problemów - powiedział Piekarski. - Na pewno będziemy reagować na wszelkie sygnały mieszkańców - dodał.
Dziękujemy
Pracownikom PGE Dystrybucja Białystok za szybką interwencjęDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?