Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia II Białystok. Sprawiedliwy remis w derbach

Kamil Gołaszewski
ŁKS Łomża (na biało-czerwono) zdobył punkt w Białymstoku
ŁKS Łomża (na biało-czerwono) zdobył punkt w Białymstoku Wojciech Wojtkielewicz
III liga piłkarska. Jagiellonia II Białystok bezbramkowo zremisowała u siebie z ŁKS 1926 Łomża.

Moim zdaniem ten wynik nie krzywdzi żadnej ze stron. Na pewno oddaliśmy więcej strzałów na bramkę ŁKS, jednak ich golkiper nie miał problemów z wyłapywaniem piłek posyłanych w jego stronę. Uważam, że jak na kadrę jaką dysponowaliśmy w tym spotkaniu, czyli głównie zawodnicy z rocznika 1997 i 1994, wybrnęliśmy z tego zadania całkiem nieźle. Na pewno nie musimy się wstydzić swojej gry - ocenia Maciej Kudrycki, drugi trener rezerw Jagiellonii.

Bardzo ważne spotkanie ,w kontekście walki o utrzymanie w trzeciej lidze, zostało rozegrane w Szczuczynie. Miejscowa Wissa, po serii czterech kolejnych porażek, podniosła się w meczu ze Zniczem Biała Piska, wygrywając 2:1.

Zaczęło się jednak słabo, bowiem na początku drugiej połowy to goście wyszli na prowadzenie.

- To był bardzo trudny moment dla naszego zespołu, mając na uwadze to, że w pierwszej połowie mieliśmy przewagę i piłkarsko dominowaliśmy. Na szczęście, tym razem zdołaliśmy odwrócić losy rywalizacji - grający szkoleniowiec Wissy, Kamil Wojtkielewicz.

Riposta gospodarzy była natychmiastowa. Pięć minut po trafieniu Znicza, piłkę do siatki skierował Marcin Firańczyk. Remis nie urządzał żadnej ze stron, dlatego oba zespoły za wszelką cenę dążyły do wygranej. Decydujący cios tuż przed końcem regulaminowego czasu gry zadała ekipa ze Szczuczyna. Rzut karny pewnie wykorzystał Michał Poduch.

Sporą niespodziankę swoim kibicom sprawili piłkarze Warmii Grajewo, którzy na własnym boisku jak najbardziej zasłużenie pokonali wyżej notowanego Sokoła Ostróda 2:1.

Gospodarze rozpoczęli z ogromnym animuszem, wypracowując sobie w pierwszym kwadransie wiele dogodnych okazji. Jedną z nich w 12. minucie, po podaniu Maksyma Mirwy, wykorzystał Marcin Arciszewski.

- Przystąpiliśmy do meczu z założeniem odważnej, ofensywnej gry. Wiosną u siebie radzimy sobie bardzo dobrze, o czym piłkarze Sokoła boleśnie się przekonali. W pierwszych 20. minutach mieliśmy kilka wyśmienitych sytuacji, w tym zmarnowany rzut karny Tomka Dzierzgowskiego - mówi Marcin Strzeliński, zawodnik Warmii.

Przyjezdni starali się szybko odrobić straty, stworzyli kilka sytuacji bramkowych, ale to Warmia była bardziej konkretna. W 73. minucie prowadzenie Wilczków podwyższył Paweł Matysiewicz. Gości było stać tylko na honorowego gola, autorstwa Piotra Piceluka.

- W końcówce było trochę nerwówki, ale na szczęście zdołaliśmy przetrwać trudne chwile. Zwycięstwo jest w pełni zasłużone - podsumowuje Strzeliński.

Nie potrafią wyjść z marazmu piłkarze Wasilkowa. Podopieczni Artura Woronieckiego kolejny mecz przegrali z kretesem, tym razem na wyjeździe z GKS Wikielec 0:3.

Jagiellonia II Białystok - ŁKS 1926 Łomża 0:0.

Wissa Szczuczyn - Znicz Biała Piska 2:1 (0:0). Bramki: 0:1 - Tercjak (52), 1:1 - Firańczyk (57), 2:1 - Poduch (85-karny).

Warmia Grajewo - Sokół Sotróda 2:1 (1:0). Bramki: 1:0 - Arciszewski (12), 2:0 - Matysiewicz (73), 2:1 - Piceluk (81).

GKS Wikielec - KS Wasilków 3:0 (3:0). Bramki: 1:0 - Kołakowski (3), 2:0 - Kołakowski (32), 3:0 - Matiuchiewicz (44).

Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - Olimpia Elbląg 1:1, Granica Kętrzyn - MKS Korsze 1:0, Start Działdowo - MKS Ełk 0:1, Huragan Morąg - Rominta Gołdap 2:0. Concordia Elbląg - Olimpia Olsztynek 3:0 (walkower).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny