Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok: Na hity transferowe nie ma co liczyć

Wojciech Konończuk
Jednym z nowych-starych piłkarzy w Jadze jest bramkarz Grzegorz Sandomierski
Jednym z nowych-starych piłkarzy w Jadze jest bramkarz Grzegorz Sandomierski Fot. Wojtek Wojtkielewicz
Na hity transferowe nie ma co liczyć, bo po prostu nie mamy na to pieniędzy. Wzmocniliśmy skład na tyle, na ile było nas stać - mówi szef pionu sportowego Jagiellonii Białystok Cezary Kulesza.

Jak dotąd Jaga pozyskała Vahana Gevorgyana (ŁKSŁódź), Niemca Marco Reicha (bez klubu) oraz młodych Krzysztofa Husa (Stal Rzeszów) i Andrzeja Niewulisa (Wigry Suwałki).

Po wypożyczeniach lub kontuzjach do kadry powrócili Grzegorz Sandomierski, Łukasz Tumicz oraz Michał Renusz. I to wszystko.

Nieaktualna stała się sprawa pozyskania Grzegorza Bronowickiego. Były reprezentant Polski prawdopodobnie wybierze Górnika Łęczna, a i zapał białostoczan zgasł, gdy okazało się, że piłkarz ma duże problemy z samym sobą.
Do żółto-czerwonych nie trafi też były zawodnik Legii Warszawa Piotr Rocki. Białostocki klub zrezygnował z pozyskania 35-latka.

Jeśli trafi się ktoś lepszy

Czy zatem dwóch doświadczonych graczy (Reich i Gevorgyan) to wystarczające wzmocnienia, szczególnie w obliczu tego, że żółto-czerwoni rozpoczną prawdopodobnie sezon ekstraklasy z bagażem minus dziesięciu punktów?

- Pozytywne w tym okienku transferowym jest to, że nie straciliśmy żadnego z podstawowych zawodników - mówi trener Jagi Michał Probierz. - Pozyskiwać piłkarzy można jeszcze do końca sierpnia i jeśli trafi się ktoś lepszy od tych graczy, którymi aktualnie dysponujemy, to go ściągniemy. Inaczej nie ma to sensu. Po co robić coś na siłę - dodaje.

Niepokojące wydaje się być to, że do Jagi nie trafił żaden klasowy napastnik. Wiosną cały ciężar gry w ataku dźwigali Tomasz Frankowski i Kamil Grosicki. Jeśli któregoś z nich wyeliminują kartki lub kontuzje, może być krucho.

- Nie jest tak źle. Z przodu może grać przecież Gevorgyan, a także Reich. Wrócił do nas też Tumicz - uspokaja Probierz.

Przyjechali Brazylijczycy

Mimo skromnych pieniędzy na transfery może jeszcze uda się kimś wzmocnić kadrę. Na testach w Białymstoku przebywa kilku zawodników, w tym Brazylijczyk Daniel i Kolumbijczyk Gustavo Adolfo. O ile ten ostatni na razie nie pokazuje nic wielkiego, to Daniel może okazać się ciekawym piłkarzem.

Wczoraj na treningu pojawili się kolejni gracze z Brazylii: pomocnicy Kleber Fortes i Robson Oliveira oraz napastnik Gabriel Farias. Oczekiwany jest też zawodnik z Białorusi.

- Wszystkim będziemy się przyglądać na najbliższych treningach. Potem podejmiemy decyzję, kto pojedzie z nami na zgrupowanie do Olecka - kończy Probierz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny