Jagiellonia Białystok. Jacek Bayer: Temat skutecznego napastnika w Jagiellonii ciągnie się latami

Jagiellończycy w sześciu ligowych występach zdobyli w sumie dziewięć bramek. Jedynie dwie padły łupem białostockich snajperów, a w zasadzie tylko Romana Bezjaka. W pozostałych przypadkach napastnika Jagiellonii wyręczali koledzy z innych formacji.

- Temat skutecznego napastnika w białostockim zespole ciągnie się latami. Nie przypominam sobie, by po erze Tomasza Frankowskiego, mieliśmy drugiego tak skutecznego zawodnika i wiele na to wskazuje, że kibice w Białymstoku jeszcze na niego poczekają - mówi były napastnik Jagi Jacek Bayer. - Jednocześnie nie uważam, że brak skutecznego snajpera jest dużym problemem. Widać po wynikach Jagiellonii w tym sezonie. Siła ofensywna rozkłada się na cały zespół, stąd Jaga jest nieprzewidywalna. Bycie zależnym od jednego piłkarza ma swoje plusy, ale też sporo minusów. Tym jest chociażby łatwość rozpracowania drużyny - dodaje.

Jagiellonia Białystok. Wlazło, Sheridan, Lazarević. Okienko transferowe zamyka się w piątek, a niektórzy piłkarze szukają klubów

Bayer bierze w obronę jagiellońskich snajperów, w tym Irlandczyka Cilliana Sheridana.

- Na jego przyjście wszyscy białostoccy kibice ostrzyli sobie zęby. I rosły zawodnik na początek nie zawiódł ich oczekiwań, strzelając gola za golem. Ale strzelba się zacięła i bramkowa posucha trwa po dzień dzisiejszy. Doszło do sytuacji, w której Sheridan jest na wylocie z klubu. Oczywiście, trudno się nie zgodzić z tą decyzją, chociaż w mojej opinii to wciąż piłkarz ze sporym potencjałem - podkreśla Bayer, który obawia się, że ewentualna sprzedaż Irlandczyka znacząco zmniejszy rywalizację z przodu.

- Martwię się o pozycję Bezjaka, gdyż pozostanie mu rywalizacja z wciąż młodymi Patrykiem Klimalą i Karolem Świderskim. Obaj są bardzo utalentowani, jednak Klimala potrzebuje jeszcze sporo czasu, żeby całkowicie przestawić się na seniorskie granie i warto obserwować jego rozwój. Teraz dostał powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski, to powinno dodać mu motywacji - zauważa Bayer.

Dwóch jagiellończyków w kadrze Polski! Trener Jerzy Brzęczek ogłosił powołania

Z kolei Świderski, by czynić postępy potrzebuje, zdaniem naszego rozmówcy, występów w wyjściowym składzie.

- A na to, w Jagiellonii raczej się nie zapowiada - przypomina nasz rozmówca. - Po ostatnich informacjach, wiążących go z Cracovią, nie zazdroszczę mu najbliższych tygodni. Świderski będzie musiał się zmierzy nie tylko z rywalami, ale również z łatką, przyklejoną przez białostockich kibiców - kończy Bayer.

Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice 2:1 - doping kibiców