Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Igor S. (Stachowiak) nie żyje. Policjant zawieszony. Zobacz zatrzymanie Igora S. - film (wideo)

Marcin Rybak, (adek)
Igor Stachowiak nie żyje. Śmierć na komisariacie we Wrocławiu wywołała zamieszki. Tragiczna interwencja policji na wrocławskim Rynku spowodowała zawieszenie policjanta w czynnościach służbowych
Igor Stachowiak nie żyje. Śmierć na komisariacie we Wrocławiu wywołała zamieszki. Tragiczna interwencja policji na wrocławskim Rynku spowodowała zawieszenie policjanta w czynnościach służbowych Jarosław Jakubczak
Igor Stachowiak nie żyje. Tragiczna interwencja policji we Wrocławiu. Policjant, który w niedzielę podczas zatrzymywania na wrocławskim Rynku 25-letniego Igora Stachowiaka użył paralizatora został zawieszony w czynnościach służbowych - dowiedział się nieoficjalnie portal GazetaWroclawska.pl. Powodem ma być wykorzystanie tego urządzenia niezgodnie z przepisami. Prawo zabrania używania paralizatora wobec osoby, która ma założone kajdanki. A tak miało być w tej sytuacji.

- Mogę tylko powtórzyć, że funkcjonariusze są odsunięci od zadań służbowych i są do dyspozycji prokuratora - mówi Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji. Petrykowski nie odpowiada na pytanie, czy ta decyzja ma związek z niewłaściwym użyciem paralizatora. Mówi jedynie, że te kwestie będą także wyjaśniane podczas śledztwa. Według naszych nieoficjalnych informacji, trzech z czterech interweniujących w niedzielę funkcjonariuszy jest na zwolnieniach lekarskich.

Śmierć na komisariacie we Wrocławiu

Zobacz też: Zamieszki na Legnickiej po śmierci w komisariacie. Rzucali kamieniami w policję

A jeden - ten który miał użyć wobec człowieka z kajdankami na rękach paralizatora - został zawieszony. Igor Stachowiak - przypomnijmy - zmarł w niedzielę po godzinie 8 we wrocławskim komisariacie Stare Miasto przy ul. Trzemeskiej. Wcześniej był zatrzymany na wrocławskim Rynku. Zatrzymania dokonano w związku z podejrzeniem, że wrocławianin był poszukiwany w sprawie oszustwa.

Zatrzymanie Igora S. - film

Póki co, nie ujawniono o jakie oszustwo chodzi i jaka prokuratura Igora Stachowiaka poszukiwała. Według policji, mężczyzna na Rynku zachowywał się bardzo agresywnie. Czterej interweniujący funkcjonariusze nie mogli sobie z nim dać rady i dlatego użyto paralizatora. Później - już na komisariacie - mężczyzna miał stracić przytomność. Reanimacja nie uratowała go.

To nie jedyna tragicznie zakończona interwencja policji w ostatnim czasie.

Interwencja policji na Barszczańskiej w Białymstoku. Paweł Klim nie żyje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny