- Dziewczyny bardzo chciały ten mecz wygrać. Pewnie dlatego w pierwszych dwóch setach bardzo się spięły i nie pokazywały tego, na co je stać. Im dłużej jednak trwał mecz, tym było lepiej - ocenia trener BAS-u KB Białystok Sebastian Grzegorek.
Podlasianki miały do wyrównania rachunki za przegrany na wyjeździe 0:3 meczu Pucharu Polski, ale początkowo nie zanosiło się na udany rewanż. Prowadzona przez bardzo skuteczną Sandrę Świętoń ekipa z Nowego Dworu Mazowieckiego uzyskiwała kilkupunktową przewagę i nie pozwalała jej sobie odebrać, wygrywając najpierw do 21, potem do 18.
BAS KB Białystok - LOS Nowy Dwór Maz. 3:2. Kluczowa zmiana decyzji
W trzeciej odsłonie walka była wyrównana, ale gdy przyjezdne wypracowały sobie przewagę (22:19) wydawało się, że jest po wszystkim. Kluczowa sytuacja miała miejsce przy wyniku 23:21 dla gości. Po autowym ataku Pauliny Niedźwieckiej sędzia główna pokazała punkt dla rywalek, ale po konsultacji z drugim arbitrem zmieniła decyzję.
- Chodziło o to, że opadająca po bloku jedna z zawodniczek Nowego Dworu złapała siatkę, a piłka nie dotknęła jeszcze parkietu. Drugi sędzia to zauważył i stąd zmiana decyzji, najzupełniej prawidłowa - tłumaczy trener Grzegorek.
Protesty przyjezdnych na nic się zdały. Było 22:23, a gospodynie uwierzyły, że nie wszystko stracone. Obroniły meczbola za sprawą świetnie dysponowanej Natalii Gronostajskiej-Ogrodnik (MVP meczu), której kolejne dobre zagranie dało prowadzenie 25:24, a seta zakończył atak Niedźwieckiej.
BAS KB Białystok - LOS Nowy Dwór Maz. 3:2. Trener gości aż szarpał siatkę ze złości
Gwałtownie protestujący trener gości Bartosz Kujawski został ukarany czerwoną kartką i kolejna odsłona rozpoczęła się od prowadzenia naszej drużyny 1:0. Nasze siatkarki kontrolowały wydarzenia do wyniku 19:15 i wtedy coś się zacięło. Przeciwniczki odrobiły straty, a potem objęły prowadzenie 23:21. Zagrywka w aut gości i as Barbary Sokolińskiej pozwoliły wyrównać i doszło do kolejnej gry na przewagi.
Białostoczanki obroniły trzy meczbole, na prowadzenie 27:26 wyprowadziła je pięknym, pojedynczym blokiem Sokolińska, za moment Świętoń zaatakowała w aut i był remis 2:2. Zdenerwowany trener Kujawski aż szarpnął siatkę ze złości. Można zrozumieć emocje, ale takie zachowanie szkoleniowcowi nie powinno się przytrafiać.
W tie-breaku nasza drużyna przeważała i prowadziła już 13:9, by po błędach w przyjęciu stracić cztery oczka z rzędu. Na szczęście po długiej wymianie akcję skończyła Niedźwiecka, a za moment rywali zaatakowały w siatkę i można było cieszyć się z ciężko wywalczonego zwycięstwa i dwóch punktów.
WYNIKI 11. KOLEJKI
- BAS Kombinat Budowlany Białystok - LOS Nowy Dwór Mazowiecki 3:2 (21:25, 18:25, 26:24, 28:26, 15:13).
- BAS: Nowacka, Cur-Słomka, Gronostajska, Niedźwiecka, Mańczak, Beriaszwili, Szmigielska (libero), Michalewicz (libero) oraz Sokolińska, Woźniak, Papszun i Kisielewska.
- SAN-Pajda Jarosław - SMS PZPS I Szczyrk 3:0, Karpaty Krosno - Płomień Sosnowiec 0:3, Solna Wieliczka - Energetyk Poznań 0:3, Wieżyca 2011 Stężyca - Częstochowianka Częstochowa 3:0, Nike Węgrów - Stal Mielec 0:3, Sokół Mogilno - LTS Legionovia Legionowo 3:0.
TABELA
1. Stal Mielec 11 33 33:4
2. Energetyk Poznań 10 26 28:6
3. Płomień Sosnowiec 11 25 28:11
4. Solna Wieliczka 11 22 25:15
5. BAS KB BIAŁYSTOK 11 18 22:19
6. LOS Nowy Dwór Mazowiecki 11 18 23:21
7. Sokół Mogilno 11 16 20:21
8. Karpaty Krosno 11 15 18:20
9. Nike Węgrów 11 15 20:24
10. SAN-Pajda Jarosław 11 14 19:21
11. SMS PZPS I Szczyrk 11 10 11:25
12. Wieżyca 2011 Stężyca 11 8 13:27
13. Częstochowianka Częstochowa 10 6 8:26
14. LTS Legionovia Legionowo 11 2 4:32
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
