Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Horrendalne podwyżki gazu?

Wojciech Nowicki, mm [email protected] tel. 085 748 95 71
Zamiast zapowiadanej jednocyfrowej podwyżki, będzie drożej nawet o kilkanaście procent. Jedno jest pewne - rachunki z gazowni wzrosną dramatycznie.

Ewa Abramowicz studiuje historię, mieszka w Białymstoku. Uważa, że wszystko by było w porządku, gdyby wraz z podwyżkami cen gazu rosły także wynagrodzenia.

- Ale nie rosną - kwituje. - A mając np. dwójkę dzieci, taka podwyżka bije mnie mocno po kieszeni. Może państwo chce, żebym zaczęła oszczędzać na gotowaniu?
Proponowana przez spółkę Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo podwyżka do oszczędności na pewno zachęca. Niektóre źródła podają, że ludzie korzystający z ogrzewania gazowego zapłacą nawet 150 zł więcej miesięcznie.

- To nieprawda! - protestuje Joanna Zakrzewska, rzecznik PGNiG. - Tyle musiałby płacić ktoś, kto ma chyba 500-metrowy dom. Nawet przy 20-proc. wzroście cen, ogrzewanie gazem 120-metrowego domu będzie kosztować miesięcznie o 30-40 zł więcej.

Jeśli ktoś używa gazu tylko do gotowania, zdaniem rzeczniczki, zapłaci miesięcznie niewiele więcej ponad złotówkę.

Firmy tracą

W przyszłym tygodniu koncern składa propozycję swoich cenników na 2008 rok do Urzędu Regulacji Energetyki. URE zwlekał z ich zatwierdzeniem, bo od 2005 roku, kiedy zmieniło się prawo energetyczne (w Polsce rozdzielono handel gazem od dystrybucji), brakowało przepisów wykonawczych i zasad naliczania taryf. Od jego decyzji zależy teraz, ile zapłaci za gaz 6 milionów klientów PGNiG w Polsce - indywidualnych odbiorców i firm. A mocna podwyżka uderzy ich bardzo mocno.

- Płacimy za gaz około 200 tys. złotych miesięcznie - mówi Bogdan Rogaski, wiceprezes białostockiej huty szkła Biaglass. - Tego wymaga nasza technologia. Eksportujemy na rynki światowe i do Europy Zachodniej i jeśli gaz drożeje u nas szybciej niż w innych krajach, przestajemy być konkurencyjni. Bo nie zawsze podwyżki można wrzucić w cenę produktu.

Zdaniem prezesa, jeśli tracą przedsiębiorstwa, to i ludziom jest gorzej.

- Państwo powinno wspierać eksporterów - uważa. - Bez tego nie będzie rozwoju.
Tracą też drobne firmy, nie tylko zajmujące się montażem instalacji grzewczych, jak białostocki Bartech. - Każda podwyżka, jej zapowiedź czy wiadomość, że gaz drożeje, zniechęca ludzi do tej właśnie metody ogrzewania - mówi szef Bartechu, inż. Bartosz Weresa. Jego zdaniem, niesłusznie.

Koncern musi mieć zysk

Ekonomiści uważają, że w gospodarce rynkowej nie da się chronić jakiejś grupy przed podwyżkami. - Kiedy drożeje ropa, idą w górę ceny wszystkich produktów pochodnych - wyjaśnia Dariusz Perło, ekonomista z Uniwesytetu w Białymstoku. - Gaz stanowi dużą część kosztów, jakie ponoszą przedsiębiorstwa. Muszą więc podnosić ceny swoich wyrobów. Bo nie zawsze mogą szukać oszczędności w inny sposób.

Tym samym sytuacja na światowych rynkach energetycznych odbija się na kieszeni konsumenta, który jest ostatnim ogniwem gospodarki.

- Naszych wyliczeń nie bierzemy z kapelusza - uzasadnia podwyżkę rzecznik PGNiG. - Od stycznia miała wejść 9-proc. podwyżka. Sądziliśmy, że URE zgodzi się na 7 proc., ale podwyżki nie było. Sprzedajemy więc gaz taniej, niż kupujemy.
PGNiG oblicza straty, jakie poniosło od stycznia, na 300 mln złotych. Aby je wyrównać, zdaniem ekspertów z PGNiG, należałoby podnieść cenę gazu o 25 proc.
Urząd Regulacji Energetyki, zgodnie z prawem, ma miesiąc na rozpatrzenie wniosku PGNiG. To oznacza, że nowe taryfy zostaną zatwierdzone w połowie marca. Potem muszą upłynąć jeszcze dwa tygodnie, aby nowe cenniki mogły wejść w życie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny