W lutym 1970 roku jechałem pociągiem z Ełku do Bielska Podlaskiego i zastanawiałem się, od czego mam rozpocząć działania przy organizowaniu zasadniczej szkoły zawodowej, powstającej w miejsce kończącego swą działalność Liceum Pedagogicznego - wspomina Marian Jonkajtys, nauczyciel tejże szkoły. - Zastanawiałem się, z kim będę pracował, czy będą to ludzie życzliwi moim poczynaniom, czy znajdę wśród nich choć jedną osobę sprzyjającą mi, kogoś znajomego.
Już w pierwszych dniach ku swemu zdumieniu młody nauczyciel odnalazł taką osobę. Była nią znana mu wcześniej Halina Zaremba.
O polityce na działce
- Znałem ją jeszcze z Ełku, kiedy tam pracowałem - dodaje Marian Jonkajtys. - Potem z Olecka, gdzie również była nauczycielka języka polskiego. Z koleżanką Haliną Zarembianką, bo tak ja nazywaliśmy, spotykaliśmy się na zebraniach związkowych.
Pan Marian z nową panią profesor pracował 15 lat. Zawsze chętnie korzystał z jej rad, a ona sama lubiła z nim dyskutować. We wspomnieniach Mariana Jonkajtysa zawsze pozostanie jako osoba dobrze wychowana, o pewnych zasadach moralnych i etycznych. Cieszyła się autorytetem, choć jednocześnie była osobą dość skrytą.
- Pracę w zawodzie nauczycielskim rozpoczęła 1 września 1938 roku, zaraz po ukończeniu studiów na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie, ale bez egzaminu końcowego - panu Marianowi udało się poznać tajniki jej biografii. - Pierwszą jej placówką oświatową było Żeńskie Gimnazjum w Baranowiczach. Uczyła tam języka polskiego. Potem ojczystej mowy uczyła w Polskiej Szkole Średniej w Baranowiczach oraz w Zalewie.
Wybuch wojny niemiecko-sowieckiej 22 czerwca 1941 roku zmusił ją do zmiany profesji. Pracowała jako robotnica w ogrodnictwie.
Powrót do szkoły
Zaraz po odejściu wojsk hitlerowskich powstały polskie szkoły i pani Zarembianka powraca do zawodu nauczyciela. Najpierw przez ponad rok pracowała nadal w Baranowiczach, a od marca 1945 roku po raz pierwszy w Gimnazjum i Liceum im. T. Kościuszki w Bielsku Podlaskim.
Chcąc uzyskać pełne magisterskie wykształcenie zaczęła zaoczne korespondencyjne studia na Uniwersytecie Warszawskim. Na krótko przeniosła się do Ełku. Tutaj zostaje nauczycielką w nowo powstałym Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącym. W Ełku pracuje do 31 sierpnia 1950 roku, potem przez 8 lat uczy polskiego w gimnazjum i ogólniaku w Olecku. Do Bielska Halina Zaremba powraca we wrześniu 1958 roku, kiedy to wojewódzkie władze oświatowe przeniosły ją do Liceum Pedagogicznego, gdzie uczyła przez kolejne 10 lat.
W 1968 roku przeszła na zasłużoną emeryturę, lecz nie zerwała z pracą nauczycielki. Już jako nauczycielka dochodząca w niepełnym wymiarze pracy w Zasadniczej Szkole Zawodowej, potem w Zespole Szkół Zawodowych w Bielsku Podlaskim. Nadal uczy języka polskiego i jest wychowawczynią od klasy pierwszej do trzeciej aż do 1985 roku.
- Przeglądając akta dotyczące pani Haliny Zaremby znalazłem tego typu opinię - wyznaje Marian Jonkajtys. - Czytamy w niej: "Na podstawie posiadanych dowodów - dokumentów stwierdzam, że mgr Halina Zaremba była dobrą nauczycielka języka polskiego. Przez 10 lat pracowała w Liceum Pedagogicznym, osiągała bardzo dobre wyniki w pracy. Była lubiana przez młodzież, dużo zapału o pracy wkładała we wszystkie poczynania szkoły. W Z. S. Z. [Zasadniczej Szkole Zawodowej - przyp. red.] jest wzorem pracowitości i zdyscyplinowania. Samodzielnie podejmuje prace na terenie szkoły. Jako doświadczona nauczycielka udziela szeregu wskazówek i rad młodym kolegom".
Spoczęła na Powązkach
Po kilku nieudanych próbach odznaczenia jej Złotym Krzyżem Zasługi za długoletnią pracę dydaktyczną w końcu udało się. Z zażenowaniem i nie ukrywaną radością przyjęła to odznaczenie.
Zmarła 11 kwietnia 1999 roku w Warszawie. Pogrzeb był skromny. Odprowadzili ją pierwsi uczniowie z LO im. T. Kościuszki z ks. infułatem Eugeniuszem Borowskim, wikariuszem generalnym, który odprawił Mszę Świętą i wygłosił homilię na jej temat. Spoczęła na warszawskich Powązkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?