Gromadzisz deszczówkę na podwórku? Rusza kolejny nabór w programie „Moja woda”. Pieniądze do wzięcia z rządowej dotacji

Zbieranie deszczówki pozwala oszczędzać wodę. Opady z dachu lub kostki brukowej można wykorzystywać np. do podlewania roślin.

Ministerstwo na Twitterze opublikowało informację, w której cytuje minister Annę Moskwę i jej wypowiedź z anteny TVP1. Dowiadujemy się z niej, że „w najbliższych dniach uruchomimy kolejny nabór w programie „Moja Woda” – na zwiększenie retencji, gromadzenie deszczówki”.

Celem programu „Moja Woda”, który jak na razie miał dwie edycje, jest zwiększenie retencji wody na terenach prywatnych posesji oraz wykorzystanie zgromadzonej wody opadowej i roztopowej. Program został przewidziany na lata 2020-2024. W dotychczasowych naborach właściciele domów mogli otrzymać dotacje (do 5 tys. zł) na budowę np. przewodów odprowadzających wody opadowe, zbiornika retencyjnego, oczka wodnego, instalacji rozsączającej czy nawadniającej.

Pierwsza edycja programu ruszyła w lipcu 2020 roku i cieszyła się dużą popularnością. Stumilionowy budżet został wyczerpany w ciągu dwóch miesięcy. Ostatecznie i tak został on podniesiony. Taki sam budżet – 100 mln zł – miała druga edycja programu, która wystartowała pod koniec marca 2021 r., a nabór wniosków zakończył się na początku czerwca 2021 r.

Zużywanie wody do podlewania roślin i utrzymania ogrodu może być duże. Ponieważ groźba kryzysu hydrologicznego nie jest mała – państwo postanowiło wspierać zbieranie deszczówki, która nadaje się np. do użytkowania w ogrodzie i podlewania roślin.

Roczna suma opadów, jaką statystycznie rejestrujemy w Polsce, powinna zaspokoić potrzeby każdego ogrodu, a nawet niewielkiej roślinnej plantacji. Kilkuminutowy deszcz może pozwolić nam pozyskać nawet 70 l wody z 100 m2 dachu. Wody opadowe możemy zbierać także z wybetonowanego podjazdu lub tarasu.