Gdzie się bawić w karnawale

Przyjrzeliśmy się więc ofertom białostockich pubów, dyskotek i lokali.Ich właściciele dwoją się i troją, żeby przyciągnąć do siebie jak największe grono imprezowiczów. Trzeba przyznać, że oferta nie jest imponująca, ale...

Co, gdzie, jak? Znaleźliśmy natomiast ciekawą propozycję na spędzenie karnawałowego wieczoru w nieco inny sposób.

Co powiedzą Państwo na tańce i śpiewanie szant oraz rytmiczne walnięcie kuflem o kufel?  Jeśli jesteście „za”, to warto w takim razie założyć marynarskie barwy i udać się na żeglarski szlak  do Tawerny Ryczące Czterdziestki. Czekają tam światowej sławy gwiazdy muzyki żeglarskiej m. in.: Johny Roger, Zespół Dnia Następnego, Prawdziwe Perły, Pontom Band.

Na bal, marsz

A może by tak zrobić sobie powtórkę z sylwestra? Restauracja Pod Herbem zaprsza na wielki karnawałowy bal. Koszt zabawy to 80 zł za osobę. Muzyczną oprawę zapewni DJ.  Dodatkowo na gości czekają trzy dania gorące: karkowina po flamandzku, kurczak po chińsku, barszczyk z pasztecikami. Do tego masa przystawek i przekąsek.

Centrum Astoria proponuje zabawę na balu walentynkowym.

– Koszt to 90 zł od osoby – mówi Agnieszka Prokopiuk z PSS „Społem” w Białymstoku. – W ofercie znajdują się trzy dania gorące, mnóstwo przystawek i słodkości. Taneczne rytmy i dobrą zabawę zapewni DJ Szpila.

W rytmie electro-house Klub Wall Street zaprasza na jedyną i niepowtarzalną imprezę. DJ Meeting Part 3 Electro-House, odbędzie się w piątek, 13 lutego.

– Zagrają znani i lubiani DJ’e podlaskiej sceny muzycznej: Kot, Mojsa, Jarząb, Dj X, Globi, Deenzy – mówi Wojciech Jarząbski, menedżer lokalu. – Brzmieć będą  najlepsze i  najnowsze trendy w muzyce electro-house.

Wstęp do lokalu jest bezpłatny.  – Zapraszamy wszystkie panie powyżej 18 lat i panów powyżej 21 lat – dodaje menedżer.

Trochę kultury A może by tak karnawałowy wieczór spędzić w teatrze?

Teatr Dramatyczny w karnawale kusić będzie samymi hitami: „Antygona w Nowym Jorku”, „Lot nad  kukułczym gniazdem”, „Szalone nożyczki”. Dla nieco odważniejszych proponujemy spektakl „Trzy razy łóżko”, „Pokusa” i „Ubieramy świętego Mikołaja”.

Prawdziwym hitem jest premierowa sztuka pt. „Burza Zmysłów”. Przepełniona tańcem, pasją i młodością. To coś zarówno dla tych, co kochają taniec oraz tych, którzy na imprezach karnawałowych raczej podpierają ściany, za to rytmicznie potupują nogami.

Romanse i stare piosenki wojenne złamią nawet najbardziej zatwardziałe serce. Dlatego 1 i 3 lutego Wyższa Szkoła FInansów i Zarządzania w Białymstoku zaprasza na wieczór z muzyką rosyjską. Zaśpiewa sama elita rosyjskiego romansu, czyli Julia Ziganszina i Aleksander Ławrentiew. W programie usłyszymy interpretacje ludowych pieśni rosyjskich oraz najbardziej znane romansem m.in.: „Podmoskownyje wieczera”, „Oczi cziornyje” „Tiomnaja noc”, „Katiusza”, „Dawaj Zakurim” i wiele innych.