Gdzie nas nie było

***

Spędziłem w ubiegłym roku tydzień wakacji w Egipcie i przywiozłem stamtąd mnóstwo zdjęć - mówi Daniel Pawlata z Białegostoku Nasza nagroda to niezły prezent z okazji urodzin - jutro Daniel skończy 18 lat!
(fot. Daniel Pawlata)

Bezapelacyjnie pierwsze miejsce zajął Dawid Pawlata z Białegostoku, który we wrześniu ubiegłego roku pojechał do Egiptu na wycieczkę z klasą. Niby nic nadzwyczajnego, bo na zdjęciu widać oczywiście jedną z trzech najsłynniejszych piramid w Gizie. Fotografia ma ogromną magię, widać na niej ogrom grobowca.
Dawid uczy się w V Liceum Ogólnokształcącym w Białymstoku w klasie o profilu ekologiczno-turystyczny. To właśnie dzięki tej szkole mógł pojechać do odległego kraju na tydzień. W tym roku wakacje spędza jednak na polskich Mazurach. - Swoje też trzeba poznać - mówi.

***

Na uroczym zdjęciu Barbara Ladwiniec-Ściana z Moniek "trzyma za czubek" mauzoleum Tadż Mahal w Indiach. To absolutny cud świata - twierdzi pani Barbara. Drugie miejsce w naszym konkursie.

(fot. Władysław Ściana )

Drugie miejsce w naszym fotograficznym konkursie zajął Władysław Ściana. Wraz z żoną Barbarą podróżują po całym świecie w poszukiwaniu najpiękniejszych zakątków. W tym roku, w lutym odwiedzili już Indie, skąd pochodzą nagrodzone zdjęcia. Pani Barbara na jednym z nich "trzyma w ręku" Tadż Mahal. Jak sama mówi, mauzoleum robi gigantyczne wrażenie.
- Kolor zmienia się w zależności od pory dnia i słońca. Ściany mogą być śnieżnobiałe, później robią się błękitne a na końcu cudownie różowe - opisuje swoje doznania pani Barbara. Ale to co naprawdę zrobiło na niej ogromne wrażenie, to gigantyczne kontrasty w Indiach, gdzie obok przeraźliwie bogatych koczują skrajnie biedni ludzie. - Spodziewałam się zobaczyć biedę, ale nie tak przerażającą - opowiada. - W jednym miejscu pozwolono nam wyjść z autobusu, to były slumsy w których mieszkają uchodźcy z Bangladeszu. Koszmar.

***

Biały wśród Masajów. Leszek Sadowski z Białegostoku siedem dni spędził w Kenii i przywiózł stamtąd to piękne zdjęcie. - Wysłałem je, bo chyba w Polsce nie można go zrobić - śmieje się.

(fot. Leszek Sadowski)

Zdjęcie, któremu Redakcyjna Kapituła postanowiła przyznać trzecie miejsce w naszym konkursie zrobiło na nas ogromne wrażenie. Szpaler wojowników (Masajów) z Kenii ubranych w krwisto-czerwone stroje, a wśród nich "biały człowiek z Polska". Proszę spojrzeć na trzymaną w ręku dzidę. Warta odnotowania jest również mina wojownika, którego za rękę trzyma pan Leszek Sadowski. To zdziwienie, czy autentyczny strach?
- Masajowie to pasterze i wojownicy, ale teraz nie mają za bardzo co robić, więc się przekwalifikowali - tłumaczy pan Leszek. - Tworzą całe wsie, gdzie turyści, oczywiście za opłatą, mogą zobaczyć zwyczaje tego dumnego plemienia.
Podróż pana Leszka odbyła się we wrześniu 2000 roku i trwała 7 dni. Była jego najbardziej egzotyczną wycieczką. - Jak do tej pory - zaznacza szybko pan Leszek.

Autorzy trzech pierwszych zdjęć dostaną od nas honoraria redakcyjne. Wszyscy, których zdjęcia zostały opublikowane dostaną od nas kubki "Porannego" Można je odebrać w recepcji naszej redakcji, ul. Św. Mikołaja 1 w Białymstoku od poniedziałku do piątku w godzinach od 9 do 16. Wszystkim Czytelnikom, którzy wzięli udział w naszej zabawie dziękujemy.

(fot. Mariusz Chiliński)

Mariusz Chiliński z Białegostoku był na Spitzbergenie. Ale nawet w tamtych klimatach nie zapomniał o lekturze "Porannego"

(fot. Alina Kozłowska)

Alina Kozłowska z Białegostoku z córkami Joanną i Dorotą próbują objąć jedną z gigantycznych sekwoi w Saquoia and Kings Canyon National Parks w Kalifornii. Zdjęcie zrobiono 25 lipca tego roku i jak widać próba objęcia drzewa się niestety nie udała!

(fot. Kazimierz Opatowski)

To jedyne czarnobiałe zdjęcie, które zakwalifikowało się do naszego konkursu. Przedstawia Rylski Monastyr w Bułgarii. Pan Kazimierz Opatowski z Białegostoku zrobił tę fotkę w 1968 roku!

(fot. Teresa Niemotko )

Jedno z niewielu zdjęć przedstawiających cuda natury. Pani Teresa Niemotko z Białegostoku przywiozła je z Arches National Park. Skały nazwano słusznie po angielsku Windows (czyli okna)

(fot. Wiesław Szwabowicz)

Wiesław Szwabowicz z Wasilkowa zwiedził tyle miejsc na świecie, że tylko pozazdrościć. Przysłał nam kilkanaście fotek z których wybraliśmy swojskie Brighton z zupełnie egzotycznym Pawilonem Królewskim.

(fot. Teresa Matuk)

Niewiarygodnie wysokie i piękne wieże bliźniacze budynku Petronas Tower w Malezji. Na zdjęciu widać go niemal w calej okazałości a jego wykonanie pani Teresie Matuk z Białegostoku musiało zająć trochę czasu.