Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gaz-69 w zbiorach Muzeum Wojska

(ak)
GAZ-69 ma napęd na cztery koła, waży 1,5 tony. Nie był wykorzystywany do działań bojowych – jeździli nim dowódcy.
GAZ-69 ma napęd na cztery koła, waży 1,5 tony. Nie był wykorzystywany do działań bojowych – jeździli nim dowódcy. Muzeum Wojska
Prezentowany będzie podczas imprez plenerowych.

To nasza wizytówka na czterech kółkach - mówi Piotr Januszek z białostockiego muzeum. - Pojazd jest uzupełnieniem kolekcji "Wojsko Polskie 1956 - 2010". Będzie jedną z atrakcji plenerowych imprez, prawdopodobnie będzie można się nim przejechać. Zamierzamy go prezentować np. podczas Nocy Muzeów.

Radziecki samochód terenowy produkowany w zakładach GAZ w Uljanowsku, podstawową terenówkę w większości krajów Układu Warszawskiego teraz można zobaczyć także w Białymstoku.

Taki eksponat, w żargonie wojskowym zwany "komandorką" do Muzeum Wojska przyjechał z Tych na Śląsku. W transporcie pomogła białostocka firma Adampol.

Pojazd waży ok. 1,5 tony, ma trzy biegi. Nadwozie jest odkryte, na metalowym stelażu rozpinany jest brezentowy dach. Po jego zdjęciu na maskę można położyć przednią szybę. Samochód napędza silnik o pojemności 2120 cm.

- Jeździli nim dowódcy wojskowi. Mieści pięć osób oraz do 50 kg ładunku - mówi Piotr Januszek.

Seryjna produkcja tego pojazdu w Związku Radzieckim trwała do 1972 roku. Następcą GAZ-a 69 został UAZ 469. Jego wierną kopią był rumuński Muscel M59, do czasów dzisiejszych prawdopodobnie nadal produkowany jest w Korei Północnej.

Egzemplarz białostockiego muzeum stanowi doskonały przykład renowacji pojazdu.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny