Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Freskovita Wysokie Mazowieckie po rundzie jesiennej. Mleczni byli solidni.

Tomasz Dworzańczyk
Michał Twardowski udowodnił, że nie zapomniał, jak się zdobywa bramki, i z 10 trafieniami był najskuteczniejszym graczem Freskovity
Michał Twardowski udowodnił, że nie zapomniał, jak się zdobywa bramki, i z 10 trafieniami był najskuteczniejszym graczem Freskovity fot. Anatol Chomicz
Odmłodzenie drużyny nie przyniosło pogorszenia poziomu naszej gry, a wręcz przeciwnie - uważa Piotr Zajączkowski, trener drugoligowej Freskovity Wysokie Mazowieckie.

Mleczni po 19 jesiennych meczach tracą do miejsc premiowanych awansem cztery punkty. Dystans może się jednak jeszcze zwiększyć, gdyż kilka zespołów z czołówki ma przed sobą zaległe spotkania.

- Nie ukrywam, że nasz dorobek mógłby być większy. Szczególnie żal straconych punktów w dwóch meczach z Okocimskim Brzesko, a także w potyczkach z Niecieczą i OKS Olsztyn, które, moim zdaniem, były do wygrania - twierdzi Zajączkowski.

Zdaniem szkoleniowca Freskovita prezentowała się w minionej rundzie ciekawie, a na pewno dużo lepiej niż wiosną.

- Strzeliliśmy więcej goli i nie brakowało z naszej strony zaangażowania. Na pewno można mieć zastrzeżenia do gry defensywnej, bo kilku straconych bramek należało uniknąć - przyznaje opiekun Mlecznych.

Kilku się wyróżniało

Przez większość rundy zespół spisywał się solidnie. Świadczy o tym seria ośmiu meczów bez porażki, jaką drużyna zanotowała we wrześniu i październiku. Spory wpływ na dobrą grę Freskovity miał najlepszy strzelec w ekipie Zajączkowskiego - Michał Twardowski.

- Michał zdobył dziesięć bramek, ale śmiało mogę stwierdzić, że mógł spokojnie do tego dorobku dołożyć kolejnych siedem - mówi szkoleniowiec. - Na pochwałę zasługują jeszcze Adrian Bartkiewicz i Marcin Trzaskalski, o których już się pytają kluby z wyższych lig - dorzuca.

Oficjalnie trener nie wskazuje zawodników, którzy zawiedli. Wiadomo jednak, że w ekipie z Wysokiego Mazowieckiego nie zagrają już Wojciech Kobeszko, Krzysztof Zalewski, Grzegorz Jóźwiak i Tomasz Jakuszewski. Wszystkim wymienionym kończą się kontrakty.

- To nie koniec roszad. Planujemy wypożyczyć do innego klubu młodego Błażeja Tusznio, a z kolei do Hetmana Białystok powróci Łukasz Grzybowski - informuje Zajączkowski.

Będą istotne wzmocnienia

Jeśli chodzi o wzmocnienia, to na razie nazwiska trzymane są w tajemnicy.

- Planujemy sprowadzić po jednym zawodniku na każdą pozycję. Nie wykluczam graczy z ekstraklasy - zapowiada trener Freskovity.

Mleczni do końca tygodnia będą trenować, a później udadzą się na urlopy. Do tego czasu powinien być gotowy zimowy plan przygotowań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny