Opóźniając wypłatę, pracodawca naraża się na grzywnę. Jeśli uparcie zalega z wynagrodzeniem, pracownik nie jest bezbronny w walce o pieniądze.
Przede wszystkim warto porozmawiać z pracodawcą i poprosić o wyjaśnienie, kiedy zaległe pensje będą wypłacone. Jeśli odpowiedź będzie wymijająca, możemy złożyć w sekretariacie pisemną prośbę o podanie takiego terminu. Oczywiście, prosimy o potwierdzenie daty wpływu pisma. Potwierdzenie przyda się później w sądzie.
Zobacz także. Jakie podwyżki czekają nas w 2012 roku.
Kolejny krok to pisemna skarga do Państwowej Inspekcji Pracy. Inspektor przeprowadzi kontrolę w firmie i o wynikach powiadomi nas w ciągu 30 dni.
PIP może ukarać pracodawcę, nie może go jednak zmusić do wypłacenia nam pieniędzy. Nakaz komorniczy wydać może jedynie sąd.
Na złożenie pozwu mamy trzy lata. Oprócz samej pensji należą nam się od pracodawcy także odsetki za zwłokę. Możemy również zażądać naprawienia szkody: np. gdy odcięto nam prąd lub gdy bank naliczył karne odsetki od kredytu. Postępowanie w sprawach dotyczących płac jest wolne od opłat sądowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?