Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fiat ducato spłonął doszczętnie. Kierowca cudem uniknął śmierci

(adek)
Po kilkunastu minutach na miejscu zjawili się podlascy strażacy. Ugasili płonącego fiata i zabezpieczyli teren.
Po kilkunastu minutach na miejscu zjawili się podlascy strażacy. Ugasili płonącego fiata i zabezpieczyli teren. Fot. Archiwum
Mężczyzna wracał do domu, kiedy jego auto stanęło w płomieniach. W ostatniej chwili udało mu się opuścić samochód.

Do zajścia doszło na drodze powiatowej nr 648 w miejscowości Kąty w powiecie kolneńskim. W pewnym momencie kierowca fiata ducato zauważył czarny dym wydobywający się spod maski. Zatrzymał się, aby sprawdzić, co się stało. Zanim zdążył cokolwiek zrobić auto stanęło w płomieniach!

Cudem udało mu się wydostać z samochodu. Po kilkunastu minutach na miejscu zjawili się podlascy strażacy. Ugasili płonącego fiata i zabezpieczyli teren.

Na szczęście kierowcy nic się nie stało, czego nie można powiedzieć o jego samochodzie. Straty wyceniono na 6 tysięcy złotych. Pożar spowodowała awaria instalacji elektrycznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny