W tej placówce w gminie Dobrzyniewo Duże została miała miejsce w piątek [29.04.2022] ogólnopolska inauguracja Dnia Nowych Technologii w Edukacji.
- Szkoła zmienia się na naszych oczach. Poza tradycyjną tablicą i kredą coraz częściej w szkołach pojawiają się urządzenia elektroniczne, programy komputerowe, urządzenia współpracujące z komputerami. Dzięki nim praca nauczyciela może być bardziej efektywna, atrakcyjna, dostosowana do współczesnego postrzegania świata, które występuje u dzieci i młodzieży- podkreślił wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski
DNTE to inicjatywa Ministerstwa Edukacji i Nauki organizowana wspólnie z kuratoriami oświaty, której celem jest popularyzowanie technologii informacyjno-komunikacyjnych wykorzystywanych w pracy z uczniami w szkole i poza nią. Głównym założeniem tej inicjatywy jest aktywny udział uczniów w pokazach i warsztatach z wykorzystywaniem nowoczesnych metod, które mogą być wsparciem w nauce.
Konkurs ma promować te szkoły, które chcą pokazać jak wykorzystywane są nowoczesne technologie na zajęciach edukacyjnych. Mogą to zrobić nagrywając krótki film i przesłać go do MEN. Zgłosiło się do niego ponad 200 szkół z całego kraju. Dominują podstawówki, znacznie mniej jest szkół średnich, ale nie brakuje te przedszkoli. Bo najmłodsi w formie zabawy uczą się programowania, czy kodowania.
Minister przypomniał, że pandemia wymusiła zainwestowanie ogromnych pieniędzy w informatyzację i cyfryzację szkół. Pojawiły się też programy Zdalna Szkoła, Laboratorium Przyszłości czy Aktywna tablica.
- Tu w Fastach zobaczyliśmy, że szkoła dobrze korzysta z tych programów - mówił wiceminister edukacji, który wcześniej uczestniczył w krótkich zajęciach z wykorzystaniem nowych technologii zarówno wśród przedszkolaków, jak i starszych uczniów. Maluchy uczyły się ustalić trasę, w której myszka jak najszybciej trafiłaby do kawałka sera, a starsi uczniowie na matematyce za pomocą interaktywnego koła zamieniali procenty na ułamki (do próby podszedł też wiceminister, który 16 proc. zamienił na 4/5).
- To pokazuje, że schemat, który funkcjonuje, że w dużych miastach wszystko jest nowoczesne, a w tych mniejszych nadal edukacja opiera się tylko o tablice, w praktyce nie występuje.
Z drugiej strony - jak podkreślił wiceminister edukacji - pandemia pokazała, że żaden komputer nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z uczniem.
- Chcemy, aby tak nadal było. Szkoła to bezpośredni kontakt mistrza z uczniem. Nauczycieli z wychowankami. Technologia komputerowa to są tylko narzędzia mające ułatwić prace nauczycielom - zaznaczył wiceminister.
Justyna Orłowska, pełnomocnika ministra edukacji i nauki do spraw transformacji cyfrowej, przypomniała, że we wrześniu ubiegłego roku ruszył program Laboratorium Przyszłości z budżetem miliarda złotych.
- Teraz powiększył się o kolejne 200 mln. O dotacje będą mogły występować także szkoły, które nie prowadzą samorządy - mówiła pełnomocnik.
Wśród nich będzie 80 palcówek z woj. podlaskiego.
- Jeśli chodzi o szkoły samorządowe- to do tej pory 320 z nich otrzymało już z tego programu 28 mln zł - wyliczała Beata Pietruszka, Podlaski Kurator Oświaty.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?