Dzień jedenasty

- Kryzys już mi przeszedł. Teraz mam zwariowany tydzień. Z niczym się nie wyrabiam - mówi Sylwia Ostaszewska, która razem z Mirosławem Konopko już jedenasty dzień odchudza się z "Porannym".
- Dieta mi już nie sprawia kłopotów. Jem regularnie, bo wszędzie noszę z e sobą przygotowane posiłki. Odstawiłam pieczywo i ziemniaki. Mogę powiedzieć, że jem same warzywa z mięsem. Jeśli już zjem pieczywo - to tylko chrupkie - przyznaje Sylwia Ostaszewska. Wczoraj rano przez półtorej godziny ćwiczyła na siłowni Maniac Gym w Białymstoku. - Moja kondycja jest coraz lepsza - cieszy się nasza bohaterka. Wieczorem - razem z Mirosławem Konopko wybrała się na basen do Hotelu Gołębiewski.

Mirosław Konopko w niedzielę był na koncercie De Mono. Tuż przed jego rozpoczęciem zrobił sobie pamiątkowe zdjęcie z Andrzejem Krzywym i Robertem Chojnackim

ŚNIADANIE (274 KCAL)
l kromka chleba mieszanego ze słonecznikiem, l płaska łyżeczka margaryny, l dwa liście sałaty, l jajecznica z szynką i pomidorem: białka z 2 jaj, duży plaster szynki wieprzowej gotowanej, pomidor, natka pietruszki, l gorzka herbata lub kawa

ŚNIADANIE II (125 KCAL)
l 150g jogurtu jagodowego (1,5 procent tłuszczu), l 2 mandarynki, l woda mineralna

OBIAD (341 KCAL)
l mały talerz zupy jarzynowej czystej, l 4-6 łyżek makaronu dwujajecznego, l 2 plastry cielęciny w potrawce, l surówka: por, jabłko, 2 łyżki jogurtu naturalnego, l 200g szparagów z wody, l woda mineralna

PODWIECZOREK (198 KCAL)
l banan, l 150g jogurtu naturalnego, l woda mineralna lub kawa

KOLACJA (262 KCAL)
l pół bułki grahamki, l pół łyżeczki margaryny, l sałatka z tuńczykiem: pół jajka, 60g tuńczyka w sosie własnym, 3 łyżki fasolki konserwowej, l ogórek, l papryka czerwona, sok z cytryny, l herbata zielona bez cukru

- Już nie pamiętam, kiedy miałem takiego doła. Dziś spałem w dzień przez pięć godzin. W związku z tym prawie nic nie jadłem. Ale jestem bardzo rozdrażniony i mam negatywne myśli - mówi pan Mirosław. Wczoraj odprowadził swojego sześcioletniego synka - Gabrysia - do przedszkola. - Wrócił bardzo zadowolony. Dziś ma przynieść owoce i warzywa do przedszkola. Przygotuję mu nietypowe patisony i bakłażany - planuje pan Mirek. Dziwi się swojemu stanowi ducha, bo poprzedni dzień - niedzielę spędził bardzo aktywnie. - Poza wyjazdem do ośrodka jazdy konnej i na "Biesiadę Miodową" wieczorem byłem na koncercie "De Mono". Po raz pierwszy oglądałem koncert z bliska, tuż przy scenie. Bardzo mi się podobało - zarówno zespół, jak i publiczność - mówi pan Mirek.
podpisy:
Mirosław Konopko w niedzielę był na koncercie De Mono. Tuż przed jego rozpoczęciem zrobił sobie pamiątkowe zdjęcie z Andrzejem Krzywym i Robertem Chojnackim.
Wczoraj rano - po raz pierwszy w tym roku szkolnym odprowadził swojego synka do przedszkola.

Wczoraj rano - po raz pierwszy w tym roku szkolnym - odprowadził swojego synka do przedszkola

ŚNIADANIE (338 KCAL)
l półtorej kromki chleba żytniego, l łyżeczka margaryny, l 150 g dorsza wędzonego, l pomidor, jabłko, l gorzka herbata

ŚNIADANIE II (164 KCAL)
l 2 sztuki chleba chrupkiego żytniego, l jajko, l pomidor, sałata, winogrona, l woda mineralna

OBIAD (444 KCAL)
l filiżanka barszczu jabłkowo-buraczanego "Hortex", l 100g mięsa wołowego gotowanego, l 2 małe ziemniaki z wody, l 150g kalafiora z wody, l surówka: kapusta czerwona, łyżeczka oliwy, l woda mineralna

PODWIECZOREK (192 KCAL)
l 3 biszkopty, l szklanka soku grejpfrutowego

KOLACJA (330 KCAL)
l kurczak w galarecie (ok. 283g): kurczak, marchewka, pietruszka, seler, por, groszek zielony, cytryna, żelatyna, sól, l cienka kromka chleba baltonowskiego, l kiwi, l herbata gorzka