Dzień dwudziesty szósty

SYLWIA OSTASZEWSKA - Jestem zadowolona z wagi

- Kamień spadł mi z serca - powiedziała po ostatnim, przedfinałowym ważeniu Sylwia Ostaszewska. Bardzo się bała, że nie schudnie i zawiedzie wszystkich, którzy trzymali za nią kciuki. Ile schudła Sylwia i Mirek? I ile dostaną od nas pieniędzy? O tym napiszemy w piątek. Przypominamy tylko, że za każdy zrzucony kilogram zapłacimy im po 200 złotych.
Sylwia Ostaszewska pod koniec naszej zabawy nie traci werwy. Wczoraj - poza wizytą na pobieraniu krwi (którego nadal bardzo się boi) odwiedziła siłownię Maniac Gym i basen w Hotelu Gołębiewski w Białymstoku. Dziś wybiera się też na masaż odchudzający w centrum diabetologii przy ulicy Warszawskiej w Białymstoku. - Jest świetny. Wychodzę z niego jak nowo narodzona. A najważniejsze, że czuję, że taki masaż naprawdę odchudza - przekonuje Sylwia.

DIETA NA DZIŚ (1146 KCAL)

ŚNIADANIE (205 KCAL)
l kromka chleba żytniego razowego, płaska łyżeczka margaryny, l kiełbasa szynkowa z indyka, l sałata zielona, pomidor, ogórek świeży, l kawa z mlekiem 0,5 procent tłuszczu

ŚNIADANIE II (169 KCAL)
l sucharek bezcukrowy, l 150g jogurtu naturalnego 2 procent tłuszczu, l kiwi, l woda mineralna

OBIAD (348 KCAL)
l szklanka zupy pomidorowej czystej, l plaster schabu pieczonego w folii, l 2-3 łyżki ziemniaków puree, l ćwikła z chrzanem, l surówka: ogórek świeży, sałata, kefir 2 procent tłuszczu, l 100g kalafiora z wody, l woda mineralna

PODWIECZOREK (180 KCAL)
l sałatka owocowo-warzywna: jabłko tarte, marchewka tarta, mandarynka, 150g jogurtu naturalnego 2 procent tłuszczu, l woda mineralna

KOLACJA (244 KCAL)
l 2 sztuki chleba chrupkiego, l twarożek z rzodkiewką: 100g chudego sera twarogowego, 2 łyżki jogurtu naturalnego 2 procent tłuszczu, 5 rzodkiewek, szczypiorek, l mały kubek kefiru, l herbata zielona gorzka

MIROSŁAW KONOPKO - Spadają ze mnie spodnie

- Jestem bardzo zadowolony - powiedział Mirosław Konopko, kiedy wczoraj (po raz ostatni przed finałowym ważeniem) stanął na wagę. - Sam po sobie widzę, że schudłem. Zapinam się na ostatnią dziurkę w pasku. Chyba całą nagrodę przeznaczę na zakup nowych, mniejszych ubrań - zastanawia się Mirek.
Wczoraj, razem z Sylwią Ostaszewską, odwiedził laboratorium medyczne. Tam nasi bohaterowie oddali do badania krew i zrobili ekg. Dziś będziemy mieli ich wyniki. Sprawdzimy, czy poprawiły się dzięki diecie i wysiłkowi fizycznemu. Przypomnijmy, że Mirek jeszcze miesiąc temu miał problemy z podwyższonym cholesterolem i trójglicerydami.
- Ciśnienie krwi już mam lepsze niż wcześniej. Sądzę, że to dzięki wysiłkowi fizycznemu - mówi Mirek. Deklaruje, że po skończeniu akcji nie przestanie się ruszać. A już na pewno nie zrezygnuje z ćwiczeń w swojej ulubionej siłowni Maniac Gym (na zdjęciu).

DIETA NA DZIŚ (1501 KCAL)

ŚNIADANIE (336 KCAL)
l 1,5 kromki chleba żytniego razowego, łyżeczka margaryny, l 150g dorsza wędzonego, l pomidor, jabłko, l herbata gorzka

ŚNIADANIE II (174 KCAL)
l pół bułki pszennej, margaryna, l 25g chudego sera twarogowego, l rzodkiewka, szczypior, gruszka, l woda mineralna

OBIAD (437 KCAL)
l filiżanka barszczu jabłkowo-buraczanego "Hortex", l 170g karpia z wody, l 100g ziemniaków puree, l surówka: kapusta kwaszona, papryka, marchewka, olej sojowy, l pomarańcza, l woda mineralna

PODWIECZOREK (221 KCAL)
l koktajl owocowy: 200g kefiru, kiwi, l sucharek

KOLACJA (333 KCAL)
l sałatka ze śledzia: filet śledziowy, 2 łyżki jogurtu naturalnego, cebula, ogórek, l kromka chleba żytniego, l banan, l herbata gorzka