Nareszcie nasze dzieci nie będą marzły - cieszy się Jolanta Dadura, dyrektorka placówki.
Jak wyjaśnia burmistrz Tadeusz Matejko, w planach jest docieplenie budynku. - Dwa lata temu wymieniliśmy część okien - dodaje. - Nie zrobiliśmy tego w stołówce, bo chcieliśmy ją rozbudować. Niestety, nie udało się otrzymać unijnej dotacji.
Dlatego gmina chce w tym roku wstawić tam sześć okien.
Zostanie również wykonana nowa elewacja oraz centralne ogrzewanie.
Podstawówkę trzeba gruntownie remontować, bo nie była modernizowana od lat.
- W szkole jest bardzo chłodno. Dzieci marzną - mówi Jolanta Dadura. - Budynek jest stary, ma 45 lat. Ściany są nieocieplane. Z zewnątrz wygląda fatalnie. Tynki odpadają. Na ścianach pojawiają się zacieki. Rynny też są pordzewiałe. Niestety, straszymy okolicę.
Dlatego docieplenie jest konieczne. Będzie nowocześnie i elegancko, a przede wszystkim ciepło. Co najważniejsze, rocznie gmina zaoszczędzi na ogrzewaniu 80 tys. zł.
Remont ma w ciągu dwóch najbliższych lat pochłonąć około 700 tys. zł. Za wszystkie prace zapłaci gmina Czarna Białostocka.
- Zaciągniemy kredyt preferencyjny z tzw. premią ekomodernizacyjną - wyjaśnia burmistrz Matejko. - Jest on wspomagany przez budżet państwa, a 20 proc. spłaty zostaje umorzone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?