Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa zwycięstwa Pronar AZS Astwa Białystok

Tomasz Dworzańczyk [email protected] tel. 085 748 95 34
Magdalena Saad tylko w sobotę musiała martwić się o wynik
Magdalena Saad tylko w sobotę musiała martwić się o wynik fot. Wojciech Oksztol
Pronar Zeto Astwa AZS Białystok zgodnie z planem wygrał dwukrotnie z Wisłą Kraków.

W sobotę Podlasianki pokonały przeciwniczki 3:2, natomiast dzień później nie oddały żadnego seta. Do utrzymania się w ekstraklasie kobiet potrzeba im już tylko jednej wygranej.

Ten baraż to my powinniśmy wygrać. Niestety, nie ustrzegłyśmy się błędów i jest już 0:2 - mówi Karolina Kosek, zawodniczka Wisły Kraków.

Pierwsze spotkanie obu zespołów było bardzo zacięte. Niespodziewanie to krakowianki nadawały ton wydarzeniom na parkiecie. Doskonale rozgrywała doświadczona Magdalena Śliwa. Liderka Wisły nie dość, że potrafiła doskonale rozrzucić białostocki blok, to punktowała sprytnymi kiwkami. Wiślaczki prowadziły już 24:19, ale akademiczki potrafiły odrobić tę stratę i doprowadziły do remisu. Dwa kolejne punkty zdobyły jednak przyjezdne i wygrały tę partię 26:24.

Kolejna odsłona miała jednostronny przebieg. Gospodynie kompletnie oddały pole przeciwniczkom i przegrały tego seta 15:25. W białostockim zespole szwankowało przyjęcie i ciężko było wyprowadzić skuteczne akcje.

W porę się przebudziły

Na szczęście Podlasianki przebudziły się w kolejnych partiach i wreszcie zaczęły punktować. Wyróżniała się Tatiana Gordiejewa, wspomogła ją Joanna Szeszko i przy mnożących się błędach wiślaczek udało się doprowadzić do tie-breaka.

W decydującej odsłonie gospodynie od początku uzyskały przewagę i prowadziły już 11:6. Końcówka seta była jednak dramatyczna. Drużyna gości potrafiła zbliżyć się na niebezpieczną odległość, ale dobre akcje Katarzyny Walawender i Szeszko pozwoliły Podlasiankom wygrać spotkanie 3:2.

Do wczorajszej potyczki białostoczanki przystąpiły już z większą mobilizacją.

- My nie zlekceważyłyśmy Wisły w pierwszym meczu. Po prostu nie wiedziałyśmy, co one grają, i dlatego zwycięstwo przyszło nam tak ciężko - tłumaczyła Katarzyna Kalinowska, środkowa akademiczek.

I rzeczywiście, przebieg spotkania potwierdzał słowa Kalinowskiej.

Białostoczanki wiedziały, jak mają się ustawiać do bloku. Śliwa też nie mogła już zagrozić swoimi zagraniami tak, jak dzień wcześniej. Gospodynie, głównie dzięki atakom ze skrzydła Walawender, uzyskały przewagę i na drugą przerwę techniczną schodziły, wygrywając 16:11. Białostoczanki kontrolowały do końca wydarzenia w tej partii i po ataku Dominiki Koczorowskiej wygrały seta do 20.

Kolejna część miała bardzo wyrównany przebieg. Do stanu 16:15 gra toczyła się niemal punkt za punkt, ale to akademiczki były pewniejsze w swoich poczynaniach. Pod koniec partii udało się uzyskać trzypunktową przewagę i nawet dwie dobre zagrywki Śliwy nie wystarczyły Wiśle do doprowadzenia do remisu.

Zmienniczka dała przykład

Trzecia odsłona rozpoczęła się od niewielkiej przewagi przyjezdnych. Dobre ataki Kosek i Katarzyny Mróz przyniosły im prowadzenie 10:8, a później nawet 18:14. Nie mogła odnaleźć się na parkiecie Elena Hendzel. Zmieniła ją Kalinowska i w tym fragmencie dwukrotnie zapunktowała.

- Spełniałyśmy założenia taktyczne i było łatwiej niż w pierwszym meczu - cieszyła się środkowa Pronaru.

Białostoczanki złapały wreszcie rywalki blokiem i role się odwróciły. Kalinowska popisała się jeszcze asem serwisowym i wyprowadziła gospodynie na prowadzenie 20:19. Kilka chwil później Hendzel postanowiła dorównać swojej zmienniczce i pięknym blokiem zakończyła to spotkanie.

Wyniki

Pronar Zeto Astwa AZS Białystok - Wisła Kraków 3:2 (24:26, 15:25, 25:22, 26:24, 15:12).

Pronar Zeto Astwa: Hendzel, Gordiejewa, Szeszko, Walawender, Koczorowska, Palczewska, Saad (libero) oraz Leżenkina, Kalinowska, Gierak i Sachmacińska.

Wisła: Śliwa, Mróz, Kosek, Surma, Opalińska, Sikora, Targosz (libero) oraz Kunc, Hatala i Żochowska.

Pronar Zeto Astwa AZS - Wisła 3:0 (25:20, 25:22, 26:24).

Pronar Zeto Astwa: Hendzel, Gordiejewa, Szeszko, Walawender, Koczorowska, Palczewska, Saad (libero) oraz Gierak i Kalinowska.

Wisła: Śliwa, Mróz, Kosek, Surma, Opalińska, Sikora, Targosz (libero) oraz Żochowska, Hatala, Kunc i Przybyło.

Stan rywalizacji do trzech zwycięstw: 2:0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny