Dziękujemy
Dziękujemy
Markowi Pogorzelskiemu z administracji przy ul. Kozłowej
Od sześciu tygodni mamy zepsuty domofon - poskarżyła się nam pani Anna. - Za każdym razem, kiedy ktoś mnie odwiedza, córka wraca ze szkoły albo przychodzi listonosz, muszę zejść na dół, by otworzyć im drzwi. Tak samo moi sąsiedzi.
Przecież tak być nie może!
Mieszkańcy wiele razy zgłaszali problem u administratora bloku.
- Ale to nic nie dało - denerwuje się pani Anna. - Owszem, przychodził konserwator. Dłubał w instalacji, niby coś tam odkręcał, przykręcał i odchodził. Ale jego praca na nic się zdawała, bo po chwili znowu było tak samo.
Problemem mieszkańców zajął się "Poranny". Zadzwoniliśmy do administratora budynku. Okazało się, że rzeczywiście w ostatnim okresie było bardzo dużo awarii. Kierownik administracji obiecał nam, że porozmawia z konserwatorem i tym razem osobiście sprawdzi efekt naprawy.
Dwa dni później było już po kłopocie. - Przy elektrozamkach były urwane przewody, ale już jest wszystko w porządku - poinformował nas Marek Pogorzelski, kierownik administracji. - Ale tu trzeba wymienić instalację wewnętrzną. Ale na to musza się zgodzić mieszkańcy. Bo oni będą musieli to sfinansować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?