Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Czykier: Jagiellonia Białystok ma spore rezerwy

(kw)
Dariusz Czykier bardzo liczy na skuteczność Cilliana Sheridana
Dariusz Czykier bardzo liczy na skuteczność Cilliana Sheridana Wojciech Wojtkielewicz
Były piłkarz m. in. Jagiellonii Białystok i Legii Warszawa Dariusz Czykier mówi o zbliżającym się sezonie ekstraklasy.

Czy białostockie marzenia o mistrzostwie mogą się w nadchodzącym sezonie spełnić?

Dariusz Czykier: Każdemu wolno marzyć. Skoro białostocki zespół dwa raz z rzędu był wicemistrzem kraju, więc śmiało może myśleć o tytule i nie są to jakieś mrzonki. Tyle, że kandydatów będzie sporo, a najpoważniejszym jest Legia Warszawa.

Obrońcy tytułu ściągnęli Jose Kante z Wisły Płock i Carlitosa z Wisły Kraków. Czy z tak wzmocnioną ofensywą ktokolwiek może Legię powstrzymać?
Rzeczywiście, siła ognia warszawskiego zespołu prezentuje się imponująco. Ale ja jestem taki niewierny Tomasz - nie uwierzę, póki nie zobaczę. A na razie widziałem mecz o Superpuchar Polski z Arką Gdynia i nie wyglądało to za dobrze. Legia próbowała grać piłką od tyłu i efekt był taki, że to ona stwarzała Arce sytuacje do zdobywania bramek. Widać, że w polskich realiach taki styl gry rodzi się w wielkich bólach.

Tyle, że przegrywanie przez Legię Superpucharu to już norma, a potem warszawski zespół rozkręca się.

To prawda. Jeśli w stolicy uda się uniknąć tąpnięć, typu gwałtowne obniżki formy, czy zmiany trenerów, jeśli drużyna złapie swój rytm, to konkurentom trudno będzie dotrzymać mistrzowi kroku.

Czy jest w stanie dokonać tego Jagiellonia?

Skoro zrobiła to w tamtym sezonie, to może i teraz. Na moment, w którym rozmawiamy, nie było znaczących osłabień, a to bardzo ważne. Czas działa na korzyść białostockiego klubu. Trener Ireneusz Mamrot nie jest już nowicjuszem w ekstraklasie i z pewnością przez rok wiele się nauczył. Poznał zespół, a piłkarze poznali jego. Wszyscy wiedzą, czego się po sobie spodziewać i gdzie są rezerwy.

A gdzie według pana tkwią rezerwy w porównaniu z minionymi rozgrywkami?

Powinno być lepsze zgranie, a więc można uniknąć wielu błędów. Niektórzy mogą grać dużo lepiej. Pamiętam, że bardzo liczono na przykład na Dejana Lazarevicia, który dotąd nie pokazał zbyt wiele. Może teraz się przełamie.

Czy nowi piłkarze mogą wiele wnieść do postawy Żółto-Czerwonych?

Znów muszę powiedzieć, ze jestem niewiernym Tomaszem. Gdy zobaczę nowych piłkarzy w meczach o stawkę, to będę mógł wyrobić sobie o nich zdanie. Na razie mogę porozmawiać tylko o Mateuszu Machaju. Pamiętam go z okresu, kiedy grał w Lechii Gdańsk i Śląsku Wrocław. Pokazywał, że ma duży potencjał, ale potem gdzieś przepadł. Teraz przychodzi do Jagiellonii jako król strzelców pierwszej ligi, a więc można założyć, że powinien być istotnym wzmocnieniem. Czas jednak pokaże, czy tak będzie.

Brak rasowego snajpera to chyba jedna z największych bolączek Jagiellonii. Każda z drużyn czołówki minionego sezonu miała napastnika, który strzelił kilkanaście goli. W Białymstoku tak nie było.

Ważne, żeby piłka wpadła do siatki, a nie kto strzeli (śmiech). A tak poważnie, trzeba mierzyć siły na zamiary. Klasowy napastnik to u nas poszukiwany i drogi towar. A sprowadzanie kogoś tylko po to, żeby był, nie ma większego sensu.

Więc może odpali ktoś z obecnych graczy ofensywy?

A dlaczego nie? Jest Roman Bezjak i piłkarz, który mi bardzo zaimponował wiosną, czyli Cillian Sheridan.

A cóż takiego zrobił Irlandczyk?

Wydawało się, że jest na straconej pozycji, był mocno krytykowany, mało grał, a pokazał, że jest klasowym zawodnikiem i zawodowcem. To nie jest łatwe. Oby tylko teraz nie spuścił z tonu.

Poranne Espresso. Tomasz Frankowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny