"Jak Kuba Bogu ..." chciałoby się powiedzieć - pisze nasz Internauta. - Kierowca nie przypuszczał niestety, że pracownicy firmy MOP osobiście wymierzą sprawiedliwość za parkowanie w miejscu niedozwolonym. Znak stoi jak przysłowiowy wół.
Nasz Internauta gratuluje temu kierowcy cierpliwości i uporu w dążeniu do postawionego sobie zadania. Kontener z podwórka znika raz w tygodniu jedynie na 20-30 minut.
- Największe jednak brawa dla kierowcy MOP. Tępić, tępić i jeszcze raz tępić takie zachowanie - pisze Mrówa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?