Stypendia Marszałka
Stypendia Marszałka
138 uczniów szkół ponadgimnazjalnych i gimnazjalnych, w tym siedmiu uczniów szkół powiatu hajnowskiego, otrzymało stypendia Marszałka Województwa Podlaskiego w ramach projektu "Wsparcie stypendialne dla uzdolnionych uczniów 2009". Stypendium, przyznane na 12 miesięcy, wynosi 300 zł wypłacanych w jednej transzy.
Kurier Hajnowski: Jesteś typem kujona?
Mateusz Niedżwiecki: Nie. Nauka nigdy nie sprawiała mi trudności. Nie siedzę w książkach długo. Uczę się tylko przed sprawdzianami, kilka dni.
Ale to stypendium jest przede wszystkim za osiągnięcia w nauce. Jaką masz średnią ocen?
- Moja średnia, to 4,5. Przysłużył się także konkurs "Jak zreformować gospodarstwo mojego ojca", zająłem 11 miejsce w kraju, uzyskałem tytuł laureata. Jest to konkurs organizowany od kilkunastu lat przez Fundację im. Roberta Schumana, przy współpracy ze Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego.
Dowiedziałam od dyrekcji, że masz indeksy na uczelnie?
- Na wszystkie wyższe uczelnie rolnicze.
Na co się wybierasz?
- Na leśnictwo.
Chcesz pracować w zawodzie leśnika?
- Tak, podoba mi się to. Głównie ze względu na obcowanie z naturą. Spokój, zieleń.
Mieszkasz w internacie. Skąd pochodzisz?
- Z Rajgrodu, to jest powiat grajewski.
To dość daleko. Dlaczego wybrałeś akurat Technikum Leśne w Białowieży?
- Pomysł podsunął mi tata. Pewnego dnia przychodzę ze szkoły, a tata pyta mnie: co myślisz na temat szkoły leśnej w Białowieży? Zastanowiłem się, porozmawiałem z nadleśniczym, który jakby nakłonił mnie do tego. Pomyślałem: nic straconego, jak tu przyjdę, na pewno nie będę żałował.
I co? Ta szkoła spełniła twoje oczekiwania?
- Tak. Podoba mi się tutaj.
Gdybyś jeszcze raz miał wybierać między liceum a technikum?
- Zdecydowanie technikum i zdecydowanie Technikum Leśne w Białowieży. Nie wyobrażam sobie żadnej innej szkoły.
Jesteś sygnalistą i grasz na gitarze. Skąd zamiłowania muzyczne?
- Tak wyszło. W domu na strychu leżała gitara. Kiedyś tata kupił, bo się kupowało to, co można było kupić. Kilkanaście lat leżała nieużyteczna. Dopiero gdy wstąpiłem do drużyny harcerskiej, zaczęła się przygoda z gitarą. Później dyrektor domu kultury zaprosił mnie do orkiestry, nauczył mnie grać na trąbce. Z trzyletnim stażem gry na trąbce przyszedłem tutaj. W ten sposób łatwiej mi było poznać tajniki gry na sygnałówce. Podstawę miałem już opanowaną.
Dzisiaj była matura próbna. Jak Ci poszło?
- Z angielskiego tak średnio. Myślę, że nie będzie najgorzej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?