Kurier Poranny: Powszechne jest jednak narzekanie, że zbyt tanio sprzedaliście Kamila Grosickiego do Turcji. Mówi się, że Grosik odszedł za grosze. Jak się Pan do tego ustosunkuje?
Cezary Kulesza, prezes klubu Jagiellonia: - Na rynku transferowym piłkarz nie jest wart tyle, na ile oceniają go media, a tyle, ile ktoś za niego zapłaci. Pewnie, że chciałbym wziąć za Kamila trzy miliony euro, ale i tak wyżyłowaliśmy maksymalnie cenę. Więcej, niż 900 tysięcy euro po prostu nikt nie dawał.
Z kim z nowych piłkarzy wiąże Pan największe nadzieje?
- Ze wszystkimi. Mam nadzieję, że każdy wkomponuje się w zespół. W sparingach najlepsze recenzje zbierali Czarnogórcy - Ermin Seratlic i Luka Pejovic. Rzeczywiście, możemy z nich mieć szczególną pociechę. Bardzo podoba mi się ich mentalność. Oni bardzo chcą się wybić i wysoko wieszają sobie poprzeczkę. Za przykład podam Pejovica, który kiedy tylko dotarł do Polski od razu pojechał na trening do Gutowa Małego. Wielu polskich piłkarzy zaczęłoby od rozpakowywania się, przyzwyczajania i na ćwiczenia dotarłoby następnego dnia. A Luka od razu rozpoczął walkę o miejsce w podstawowym składzie.
A co z Bartłomiejem Grzelakiem? Bo jego pozyskanie wywołuje sporo kontrowersji.
- Nie wiem, skąd powstała opinia, że to słaby zawodnik. Przecież grał w Legii Warszawa, która raczej nie bierze przeciętniaków. Nie wyszło mu tam, ale złapał kontuzje, która była źle leczona. Teraz wszystko jest w porządku i wierzę, że jego krytycy szybko zmienią o Bartku zdanie. To silny fizycznie, szybki i mający ciąg na bramkę piłkarz.
Czy ten skład gwarantuje skuteczna walkę o mistrzostwo Polski?
- Mam taką nadzieję ale zaręczyć za to nie mogę. Ekstraklasa jest bardzo wyrównana i o wynikach będzie decydować masa rzeczy: dyspozycja dnia, postawa sędziów, odrobina szczęścia. Jedno jest pewne: w tej chwili to Jagiellonia jest liderem i ma najbliżej do mistrzowskiej korony.
Cały wywiad z Cezarym Kuleszą przeczytasz w poniedziałkowym papierowym "Kurierze Porannym".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?