Ceny paliw. Tylko autogaz trzyma poziom

Już 10 dni temu analitycy e-petrol zwracali uwagę, że w Polsce na stacjach notowania zaczynają zbliżać się do poziomów rekordowych – ustanowionych latem 2008. – Co prawda wtedy ropa naftowa kosztowała na giełdach ok. 150 dolarów a nie 80-90 jak teraz, ale wtedy polski złoty był dużo mocniejszy wobec dolara amerykańskiego, niż jest obecnie – tłumaczą Gabriela Kozan i Szymon Araszkiewicz, analitycy rynku paliw.

Pod koniec minionego tygodnia cena baryłki ropy podskoczyła do 87 dolarów. Przede wszystkim dlatego – wyjaśniają analitycy e-petrol – że spadły zapasy paliw w USA. Jednocześnie wzrosła sprzedaż detaliczna w sklepach amerykańskich za poprzedni miesiąc, a Chiny wróciły do dwucyfrowego tempa wzrostu PKB.

Z monitoringu rynku wynika, że w ostatnich dniach paliwa w Polsce znowu podrożały o 2-3 grosze na litrze i widoczny jest bardzo wyraźny dystans, dzielący ceny benzyny i diesla – na początku ubiegłego tygodnia wynosił on aż 41 groszy.

– Ci kierowcy, którzy mają auta z silnikami wysokoprężnymi i chcą zaoszczędzić, mogą do swoich samochodów tankować biodiesel, którego średnia cena w tym tygodniu wynosiła 3,57 zł, czyli niemal 60 groszy mniej, niż zwykłego oleju napędowego – podpowiada Szymon Araszkiewicz z e-petrol

Od dawna najmniejszy wydatek za tankowanie ponoszą właściciele samochodów z instalacją gazową – litr LPG od dłuższego już czasu utrzymuje się na stabilnym poziomie – autogaz można było nabyć w takiej ceni e, jak na początku 2010 r., czyli po 2,19 zł (w Białymstoku jest najtańszy w Polsce – po 2,09 zł).

Gabriela Kozan, analityk e-petrol.pl: Spadki cen w rafineriach zatrzymały się pod koniec tego tygodnia, więc można liczyć co najwyżej na utrzymanie się aktualnego poziomu cenowego.

Ceny benzyny bezołowiowej 95 powinny kształtować się w granicach 4,55-4,75 zł za litr, autogazu – ok. 2,05-2,22 zł za litr., a diesla – 4,15-4,40 zł za litr.