[galeria_glowna]
Bobry są bardzo pożyteczne, jednak trudno to zrozumieć ludziom, którzy właśnie przez te zwierzęta tracą swoje plony czy mienie - mówi Małgorzata Wnuk, rzeczniczka Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku.
We wtorek w pobliżu wsi Złotoria na terenie gminy Czarna Białostocka, pracownicy ochrony środowiska zastosowali nowy sposób zapobiegania szkodom wyrządzanym przez bobry. Wmontowali w bobrowe tamy specjalne rury, które umożliwią przepływ wody przez zaporę.
- Jest to metoda propagowana przez stowarzyszenia i organizacje ekologiczne. RDOŚ zastosuje ją po raz pierwszy - tłumaczy rzeczniczka. - To skutecznie zapobiegnie zalewaniu terenów i zniweluje straty wyrządzane podtopieniami.
Jednocześnie wody pozostanie na tyle dużo, by zatrzymać zwierzęta przy tamie i zniechęcić je do osiedlania w innej okolicy. A nie będą już budować nowych tam i powodować kolejnych strat.
Jest to rozwiązanie, które będzie dobre zarówno dla człowieka, jak i dla środowiska naturalnego. - Szczególnie w lasach zalanie terenu wpływa nie tylko na bezpieczeństwo, ale przede wszystkim na rozwój rzadkich gatunków żurawi, dzięciołów i kaczek - mówi Adam Kwiatkowski z nadleśnictwa w Czarnej Białostockiej.
Na zlecenie RDOŚ fachowcy z Polskiego Związku Łowieckiego zamontują 15 rur. Pieniądze na to, 18 tys. zł, pochodzą z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?