Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań przy ulicy Kowalskiego, na os. Północ. 24-letnia kobieta, matka dwojga dzieci, wynajmowała tam mieszkanie. W czwartek rano wyszła do pracy pozostawiając córki - dwuletnią Izę i o półtora roku starszą jej siostrę w łóżku. Dziewczynkami miała opiekować się niania, ale przyszła trochę później. W tym czasie Iza obudziła się i zaczęła płakać. Zdenerwowało to Marcina G., brata właścicielki mieszkania, który wszedł do dziecięcego pokoju i młodszą dwukrotnie uderzył w głowę.
Sińce na twarzy Izy zauważyła opiekunka. Zaalarmowała matkę dziecka, a ta, wieczorem, złożyła doniesienie o przestępstwie na policji. W chwili zatrzymania Marcin G. miał 2,7 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu.
W toku śledztwa policja ustaliła, że nie jest to pierwszy wybryk G. Kilka tygodni wcześniej również pobił Izę i jej matkę. Mężczyzna odpowie też za groźby karalne. W czwartek straszył matkę Izy, ze coś jej zrobi, jeśli zawiadomi policję o pobiciu. Powiedział, że ze schowaniem ciała nie będzie miał problemów.
Marcin G. miał już konflikt z prawem. Wczoraj policja wystąpiła z wnioskiem o zastosowanie wobec niego trzymiesięcznego aresztu.
Lekarze stwierdzili, że obrażenia Izy są, na szczęście, powierzchowne. Dzisiaj dziecko ma być wypisane ze szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
