Najwyższy czas. Wiosnę już mamy, więc człowiek chętnie przesiadłby się na miejski rower - nie ma wątpliwości Piotr Kempisty. Bikerowcem jest od samego początku. I to dosyć aktywnym. Miejskimi rowerami jeździ w sezonie kilka razy w tygodniu. - Najczęściej do pracy. Stację mam blisko domu i blisko pracy - dodaje pan Piotr.
W tym sezonie rowerowych stacji będzie więcej, bo aż 50. Cztery nowe lokalizacje wskazali sami mieszkańcy. To ulice: Popiełuszki/Słonecznikowa, Słonimska/Urząd Miejski, Sikorskiego/Jana Pawła II, oraz Sokólska. Do dyspozycji będziemy mieć w sumie 500 rowerów. W tym roku będą w biało-zielonych barwach, tak, by nawiązywały do komunikacji miejskiej. Nie zabraknie oczywiście tandemów, które robiły furorę w ostatnim sezonie. Białostoczanie będą mieli do dyspozycji 20 dwuosobowych rowerów.
Jest też nowość. To bikerki, czyli rowery dla najmłodszych. Będzie ich 20. Chętni wypożyczą je na czterech stacjach: Rynek Kościuszki, Podleśna/Filharmonia, Piłsudskiego/Sienkiewicza, Mickiewicza/Podleśna.
Bikerami, podobnie jak w ubiegłym roku wyjedziemy też poza Białystok. Rowerową współpracę postanowiły bowiem kontynuować dwie gminy: Choroszcz oraz Juchnowiec Kościelny. Będą mieć u siebie po dwie stacje. W Choroszczy będzie to Rynek 11 Listopada oraz plac Brodowicza. Juchnowiec ustawił stacje w Kleosinie oraz w Ignatkach Osiedlu. Koszt wypożyczenia rowerów nie zmieni się. Przez pierwsze 20 minut jeździmy za darmo, a użytkownicy aktywnej miejskiej karty nawet 30 minut. Pojawi się też dodatkowe ułatwienie. To lampka zainstalowana na stojaki, która będzie informować, czy dany pojazd jest sprawny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?