Bielsk Podlaski porządkuje cmentarze

Już w sobotnie popołudnie na starym cmentarzu w Bielsku Podlaskim mnóstwo osób krzątało się przy grobach bliskich.

Zadbany grób i zapalony znicz świadczą, że pamięć o zmarłych jest wiecznie żywa. Większość robi to regularnie, tak jak Halina Bruszewska i Irena Majewska. Pani Halina odwiedza grób męża. Zawsze pamiętają

- Na cmentarzy przychodzimy z córką przynajmniej dwa razy w miesiącu - mówi pani Irena.

- Trzeba zagrabić, trawkę wyskubać i pomnik umyć - wylicza pani Halina. - Groby naszych bliskich są na obu cmentarzach: katolickim i prawosławnym. W sumie około dziesięciu. Co roku, krótko przed Świętem Zmarłych groby dokładnie myjemy wodą z płynem i stawiamy wazony z kwiatami. I zawsze sztuczne z żywą jedliną.

- Taka wiązanka może stać na grobie długo. Pierwszego listopada przynosimy znicze i chryzantemy - dodaje pani Irena. - Zawsze kupujemy takie kwiaty, które potem można posadzić by nadal kwitły.

- Przy okazji porządków opiekujemy się opuszczonym grobem, o tu - pokazuje pani Halina. - Wybierając znicze zwracamy uwagę nie tylko na wygląd, ale i czas palenia. Latem kupujemy zwykłe, a zimą olejowe.

Kwiatowe trendy

Korzystne ceny i duży wybór oferują bielskie kwiaciarnie. - Większy popyt na stroiki i znicze trwa od tygodnia - mówi Teresa Siegień, właścicielka kwiaciarni "Jaśmin". - Dużym zainteresowaniem cieszą się modne w tym sezonie stroiki z suszem egzotycznym lub w kształcie serc, krzyża i koła. Można je kupić już od 20 zł. Dobrze sprzedają się też kompozycje ze sztucznych kwiatów z jedliną. Obowiązkowy kolor to złoto. Żywe kwiaty klienci zamawiają na wtorek i środę, wtedy będzie duży ruch.

Z kolei na bazarach można kupić kwiaty doniczkowe (chryzantemy lub "dąbki"), których ceny zaczynają się od 10 zł za doniczkę.

Wybór jest ogromny: od białych, przez żółte, złote i fioletowe, po bordowe. Jak mówią sprzedawcy, ceny są takie jak w zeszłym roku, ale lepiej sprzedają się białe i żółte. Są też gotowe stroiki (10-15 zł).

Kamienne tablice

Bielscy kamieniarze mają w swojej szeroką gamę pomników z kamienia, lastryko i innych. Każdy znajdzie coś na swoją kieszeń.

- Klienci wybierają pomniki według gustu - mówi Dariusz Łuczaj, właściciel firm pomnikarskiej. - Dużym zainteresowaniem cieszą się pomniki, które nie wymagają dodatkowej pielęgnacji. Większość klientów wybiera tańszy kamień, ale polerowany. Ceny są różne: jednoosobowy, jasny pomnik kosztuje minimum trzy tysiące. Dodatkowo proponujemy piaskowanie lub złocenie liter, których cena zaczyna się od 200 zł.

Policja radzi

W czwartek od samego rana bielscy policjanci będą mieli pełne ręce roboty. Będą musieli czuwać nad bezpieczeństwem osób odwiedzających groby swych bliskich.

- Jak co roku, organizujemy akcję Znicz - mówi nadkom. Arkadiusz Sidorski, naczelnik bielskiej drogówki. - Akcja polega na tym, by osoby które przyjeżdżają na groby bliskich nie mieli problemów z poruszaniem się wokół cmentarzy.

W związku z tym kierowcy muszą pamiętać, że w okolicy cmentarza samochód można będzie zaparkować:

- jedynie po lewej stronie ulicy Wojska Polskiego

- po prawej stronie ulicy Dubiażyńskiej - jadąc od strony centrum.

Można będzie również skorzystać z parkingów, które znajdują się w bliskiej odległości od cmentarza.

Ważne: Całkowity zakaz parkowana będzie obowiązywał na ulicy Słowackiego. Na tej ulicy będą zorganizowane przystanki dla komunikacji miejskiej.

- Apelujemy do odwiedzających groby. By uniknąć korków wokół cmentarzy proponujemy skorzystać z komunikacji miejskiej, która uruchomi dodatkowe kursy do cmentarzy. Autobusem miejskim można będzie dojechać pod sam cmentarz - dodaje nadkom Arkadiusz Sidorski.