- Po raz kolejny z sondażu wynika, że Białystok jest najlepszym miejscem do życia - mówi Rafał Rudnicki, wiceprezydent Białegostoku.
93 procent białostoczan jest zadowolonych z poziomu życia w naszym mieście. To trzeci najlepszy wynik w Polsce wśród zaprezentowanych dotychczas miast. Pod tym względem nieznacznie ustępujemy tylko Rzeszowowi (95%) i Zielonej Górze (94%). Co ciekawe działania prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego docenia 69 procent badanych.
- Widać, że polityka prowadzona przez prezydenta Truskolaskiego od 2006 roku przynosi pozytywne skutki. Widzimy po raz kolejny zadowolenie mieszkańców, a to oni są najważniejszym wyznacznikiem tego, że praca, którą wykonujemy jest dobra - dodaje Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta.
W sondażu przeprowadzonym przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych na zlecenie "Rzeczpospolitej" wysoko oceniono sieć dróg publicznych. W tym także chodniki, miejsca parkingowe oraz infrastrukturę rowerową. Był to najlepszy wynik w badaniu w tej kategorii. Ponadto na tak wysoką ocenę zadowolenia białostoczan składają się również:
- szybki i wygodny dojazd do Warszawy
- bezpieczeństwo
- polityka dotycząca terenów zielonych
- transport publiczny w mieście
- Ludzie doceniają życie w mniejszych miastach niż największych metropoliach. Jakość życia jest w nich całkiem niezła, oczekiwania też są niższe niż na przykład w Warszawie czy Krakowie, a życie nie tak uciążliwe, np. z powodu mniejszych odległości, które trzeba codziennie pokonywać - zauważa Katarzyna Sztop-Rutkowska, socjolożka z Uniwersytetu w Białymstoku
Białostoczanie doceniają to, że w ich mieście żyje się spokojniej i lepiej niż gdzie indziej. Tak twierdzi aż 32 procent respondentów sondażu. To również jeden z lepszych wyników w całym badaniu.
- Dużo zieleni, dobre powietrze, spokój, bezpieczeństwo - mówi Walenty Kowalczuk.
To białostoczanin, którego spotkaliśmy na Rynku Kościuszki we wtorek po południu. Żadnych wad nie dostrzega. Inaczej niż respondenci.
Białostoczanie chcieliby poprawić ofertę sportowo-rekreacyjną. Pozytywnie ocenia ją niespełna połowa mieszkańców. Bolączką jest również ochrona zdrowia i rynek pracy.
- Porównując rozwój przedsiębiorczości gospodarczej w Białymstoku i na Podlasiu w stosunku do innych regionów polskich takich jak Mazowsza, Śląska, Wielkopolski czy Dolnego Śląska wypadamy po prostu słabo. Moim zdaniem przyczyn tego stanu rzeczy jest kilka - mówi Wojciech Strzałkowski, prezes Podlaskiego Klubu Biznesu.
I wymienia. Po pierwsze czynniki kulturowe - U nas od dawna tradycje przedsiębiorczości rozwijały się wolniej niż w regionach rozwiniętych. Po drugie zapóźnienia w rozwoju cywilizacyjnym w tym zapóźnienia w rozwoju infrastruktury komunikacyjnej. Jako jedyne województwo nie posiadamy lotniska. Mamy dobre połączenie ze stolicą ale jest to jedyna droga w standardzie drogi dwujezdniowej łącząca duże miasta. Połączenie Białystok - Augustów i Suwałki nie jest w ogóle planowana jako droga dwujezdniowa - dodaje Wojciech Strzałkowski.
Zastrzega, że nie narzeka tylko przywołuje fakty. To jeden z najbardziej znanych białostockich przedsiębiorców, przewodniczący rad nadzorczych SSA Jagiellonia czy Biaform SA. Jest też konsulem honorowym Republiki Chorwacji.
- Rynek pracy jest naszą bolączką, bo brakuje u nas dobrze płatnych miejsc pracy w atrakcyjnych branżach. Od lat staramy się poprawić to, na co mamy wpływ. Działa specjalna strefa ekonomiczna, park naukowo - technologiczny, rozbudowaliśmy infrastrukturę drogową i zabiegamy o odblokowanie lotniska. W tej kadencji szczególnie stawiamy też na poszerzanie oferty sportowo-rekreacyjnej. Staramy się, żeby tych terenów było coraz więcej, mam tu na myśli parki kieszonkowe, kwietne łąki, nowe nasadzenia, ale też obiekty sportowe i place zabaw. To nasze priorytety - komentuje Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku.
Co ciekawe, ponad 60 proc. białostoczan podoba się polityka miasta dotyczącą terenów zielonych. - Cieszę się, że mieszkańcy doceniają troskę o zieleń, bo ostatnie decyzje Urzędu Miasta w sprawie wycięcia 15 000 drzew w Lesie Solnickim są bardzo szkodliwe. Może da to coś do myślenia lokalnym władzom? - mówi Katarzyna Sztop-Rutkowska, działaczka Inicjatywy dla Białegostoku. Ostatnio protestowała właśnie przeciwko wycince. Miasto dzięki temu chce rozbudować lotnisko na Krywlanach.
Przedsiębiorcy zwracają jednak uwagę, że potrzebujemy lokalnego portu lotniczego. I szybkich tras. - Następny element to intensywne zabiegi i współpraca ponad podziałami politycznymi władzy samorządowej z administracją centralną w celu wyrównania zapóźnień w budowaniu infrastruktury komunikacyjnej czyli lotniska i dróg dwujezdniowych. Realizacja Via Baltica, Via Carpatia i droga dwujezdniowa Białystok - Suwałki - wymienia Wojciech Strzałkowski.
W badaniu wzięło udział 500 respondentów, którym telefonicznie zadano identyczne pytania. Badanie białostoczan odbyło się pod koniec marca 2021 r. - Z badania wyłania się obraz Białegostoku, w którym żyje się spokojnie, bezpiecznie i wygodnie – wyjaśnia w dzienniku "Rzeczpospolita" Anna Dyjas-Pokorska, dyrektorka ds. relacji z klientami IBRiS.
Burze nad całą Polską
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?