Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Koncertowe obchody jubileuszu Unibep SA

Maryla Pawlak-Żalikowska [email protected] 85 7489 552 Fot. W. Wojtkielwicz
Białostocki amfiteatr po raz pierwszy miał widownię: dołem wypełniali ją goście Unibepu; górą - pracownicy świętującej firmy.
Białostocki amfiteatr po raz pierwszy miał widownię: dołem wypełniali ją goście Unibepu; górą - pracownicy świętującej firmy.
To wzajemne zaufanie jest podstawą naszego sukcesu – mówił w piątkowy wieczór Jan Mikołuszko, prezes firmy stojąc na scenie amfiteatru ciągle jeszcze budowanej Opery i Filharmonii Podlaskiej. – Zaufanie rzecz wspaniała, ale kontrola jeszcze lepsza - pół żartem pół serio komentował Mirosław Dworzański, marszałek województwa reprezentujący instytucję finansującą tę inwestycję budowaną właśnie przez Unibep.

Białostocka Alfa. Suwalski aqua park. Dojrzewalnia serów Mlekovity w Wysokiem Mazowieckiem. Opera. A także Hotel Radison w Kaliningradzie, apartamenty Wilanów Krakowskie przedmieście w Warszawie czy osiedle modułowych domów w Norwegii. To tylko niektóre inwestycje Unibepu, które przy okazji jubileuszu przypomniał Jan Mikołuszko zgromadzonym w amfiteatrze przyjaciołom i partnerom firmy, która dziś zatrudnia 709 osób, w tym 107 inżynierów.

Marszałek, burmistrz i Napoleon

Prezes ogłosił, że cel finansowy spółki na najbliższe lata to miliard złotych przychodu i 50 milionów zysku. Mówiąc natomiast o źródłach obecnego sukcesu wskazał na zaufanie, jako główna jego przyczynę: Zaufanie miedzy inwestorem a głównym wykonawcą, zaufanie na rynkach kapitałowych między inwestorem emitentem akcji a ich nabywcami, generalnymi wykonawcami a podwykonawcami i wreszcie zaufanie w relacjach wewnątrzpracowniczych.

Zobacz:  Jan Mikołuszko, prezes Unibep SA: A kiedyś mi mówili, że to za mała firma

Do tych właśnie zdań prezesa nawiązał Mirosław Dworzański, marszałek województwa mówiąc: Zaufanie rzecz wspaniała, ale kontrola jeszcze lepsza.

Przypomniał tym samym zebranym, że goszczą właśnie na budowie sztandarowego obiektu Białegostoku, finansowanego przez urząd marszałkowski. Marszałek przypomniał też, że to wicemarszałek Bogusław Dębski wpadł na pomysł, żeby podzielić tę ogromną inwestycję na kilku wykonawców i dlatego „prezes Mikołuszko mógł się dobrać do tego projektu”.

- A skoro to Bogusław Dębski kontroluje, to niech on przypnie Panu odznakę – żartował dalej marszałek Dworzański.

I Bogusław Dębski – zgodnie z uchwałą zarządu województwa – przekazał prezesowi Mikołuszce Honorową Odznakę Województwa Podlaskiego.

Składając gratulacje pracownikom Unibepu i podkreślając znaczenie roli odgrywanej przez szeregowych pracowników, marszałek Dworzański przywołał cytat z Napoleona, który urzędników porównywał do książek: Im wyżej są postawione, tym rzadziej są używane.

Swoje pięć minut wykorzystał też w amfiteatrze burmistrz Bielska Podlaskiego Eugeniusz Berezowiec, podkreślając, jak bardzo miasto jest dumne, że jest w nim taka firma jak Unibep: A mamy właśnie w planach budowę hali widowiskowo-sportowej – kuł żelazo póki gorące burmistrz Bielska. – A że pan marszałek ma pieniądze, to….

Polonez Wojciecha Kilara otworzył historię

Mimo, że uroczystość miała miejsce jakby nie było na placu budowy, gmach opery prezentował się bardzo efektownie - dzięki grze świateł tonął cały w zieleni nawiązującej do tego, co tu ma być za rok: opleceniu budynku zielonymi pnączami (warto przypomnieć, że projektant opery – Marek Budzyński – jest autorem miedzy innymi biblioteki uniwersyteckiej w Warszawie słynącej właśnie ogrodami na dachu).

Chłód wieczoru (impreza zaczęła się o godz. 19) i dbałość o zdrowie artystów oraz stan instrumentów spowodowały, że planowany do odegrania w amfiteatrze koncert jubileuszowy odbył się w foyer opery. Foyer także jeszcze niedokończonym, ale już robiącym wrażenie.

To tam po raz pierwszy w historii tego gmachu zabrzmiały dźwięki orkiestry. Prowadziła ją oczywiście batuta Marcina Nałęcza-Niesiołowskiego w takt poloneza Wojciecha Kilara z „Pana Tadeusza”. A potem nastąpił wirtuozerski popis talentów i humoru trzech tenorów (Adam Zdunikowski, Dariusz Stachura, Paweł Skałuba) oraz występ piosenkarki Eweliny Flinty z jej przebojem Żałuję, że cię znałam.

Artystów pożegnała owacja na stojąco, więc na pewno nikt nie żałował, że tam był.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny