Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Centra zabaw dla dzieci oferują imprezy i urodzinowe, i na święto misia.

Barbara Kociakowska Fot. Archiwum
Małgorzata Ostasiewicz, właścicielka Psotnika – najmłodszego w Białymstoku centrum zabaw dla dzieci ma już za sobą imprezę halloweenową.
Małgorzata Ostasiewicz, właścicielka Psotnika – najmłodszego w Białymstoku centrum zabaw dla dzieci ma już za sobą imprezę halloweenową.
Coraz częściej zamiast urządzać naszemu dziecku przyjęcie urodzinowe w domu, wolimy zadanie to powierzyć profesjonalistom. Wyspecjalizowane centra zabaw organizują przyjęcia dla dzieci w różnym wieku.

Ale maluchy bawią się już nie tylko na urodzinach.

– W przeciągu ostatnich pięciu lat bardzo zmienił się model rodzinnego sposobu spędzania wolnego czasu – zauważa Magdalena Wolny, menedżer Planety Urwisa. – Mimo tego, że staliśmy się bardziej wygodni i wymagający, to wstaliśmy z kanapy sprzed telewizora i spędzamy więcej czasu aktywnie w rodzinnym gronie.

Można się bawić przez cały rok

A centra zabaw dla dzieci wychodzą naprzeciw tym oczekiwaniom i organizują mnóstwo imprez i atrakcji zarówno dla dzieci, jak i dla całych rodzin. Na koniec października obchodzone było Halloween, przed nami Andrzejki, Mikołajki i Sylwester, a później choinki i bale karnawałowe. Jednak zawsze można znaleźć okazję, by zorganizować zabawę. Na przykład w Planecie Urwisa są to Walentynki, Wielkanoc, powitanie wiosny, Dzień Dziecka, powitanie wakacji, pożegnanie wakacji. W Fikolandzie, oprócz standardowych imprez, obchodzone są także święta mniej znane np. Dzień Misia.

– Chętnych, by bawić się na naszych imprezach, zwłaszcza tych bardziej znanych, jest mnóstwo – mówi Katarzyna Jankowska, menedżer Fikolandu. – Dzieci się przebierają, malują twarze i dobrze się bawią.

Małgorzata Ostasiewicz, właścicielka Psotnika – najmłodszego w Białymstoku centrum zabaw dla dzieci ma już za sobą imprezę halloweenową.

– Zainteresowanie było ogromne – mówi. – Niektórzy rodzice pytali od razu czy będą Andrzejki. A więc zrobimy Andrzejki, a później pewnie choinkę i bal karnawałowy.

Nieważne czy dziesięć lat czy rok

Baseny z piłeczkami, liczne labirynty, zjeżdżalnie, animatorzy, którzy przeprowadzą ciekawe konkursy – tu dzieci się nie nudzą. Nie ważne ile mają lat.

– Rodzice zamawiają przyjęcia nawet już na pierwsze urodziny swoich pociech – mówi Katarzyna Jankowska, menedżer Fikolandu. – Wówczas zabawy dopasowane są do wieku dziecka.

Jak mówi, na takie imprezy nieraz przychodzą całe rodziny: ciocie, wujkowie, babcie .

Również Magdalena Wolny zauważa, że coraz częściej urodziny organizowane są nawet dla rocznych dzieci. W tym roku w Planecie Urwisa odbyły się 22 takie przyjęcia.

– Świadczy to o pewnych trendach i o innym podejściu do wychowania dzieci i ogólnie do życia – zauważa menedżerka tego lokalu.

Jak mówi, pomimo tego, że w ciągu ostatniego roku otworzyły się w Białymstoku inne sale zabaw dla dzieci, zainteresowanie imprezami urodzinowymi w Planecie Urwisa ciągle rośnie.

W Psotniku zainteresowanie przyjęciami urodzinowymi jest także duże.

– Większe niż oczekiwałam – mówi Małgorzata Ostasiewicz.

Dlaczego w ostatnich altach tak chętnie korzystamy z ofert przygotowywanych przez centra zabaw?

Myślę, że po prostu teraz inne pokolenie wychowuje dzieci – mówi właścicielka Psotnika. – Rodzice chcą zapewnić swoim pociechom jak najwięcej atrakcji. A centra zabaw dla dzieci stają się coraz bardziej dostępne, ciągle ich przybywa.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny