Ten kościół to wspaniały przykład architektury modernistycznej. Aż po najdrobniejsze detale. Żeby go zobaczyć, przyjeżdżają do nas nawet studenci architektury - mówi ks. Stanisław Zdziech, proboszcz parafii w Dojlidach. Bo kościół Niepokalanego Serca Maryi to jeden z "młodszych" zabytków w Białymstoku.
90 lat historii
Historia kościoła jest długa i skomplikowana. Wybudowano go w latach 1949-1955. Chociaż samą parafię erygowano jeszcze w latach 20.
Na początku w tym miejscu przez trzysta lat stał drewniany kościółek punicki, który służył unitom i prawosławnym. Katolikom został przekazany w 1919 roku, a w grudniu 1920 erygowano tu parafię pod wezwaniem Matki Boskiej Ostrobramskiej.
Później w folwarku Pod Krzywą (obecnie Ciołkowskiego) powstał drewniany kościółek Chrystusa Króla i tam przeniosło się życie religijne parafii.
Tak było do roku 1941, kiedy to wycofujący się Rosjanie spalili kościół i zamordowali księdza proboszcza oraz wielu parafian. Po tych wydarzeniach parafia ponownie skupiła się przy starym kościele. A w 1947 rozpoczęto starania o budowę nowego. W 1955 roku konsekrowano świątynię pod wezwaniem Niepokalanego Serca Maryi.
- Praca przy budowie bardzo zintegrowała wszystkich parafian - uważa proboszcz. - Wspomnienia odżyły, kiedy pomagaliśmy sąsiadom budować kościół św. Jana Chrzciciela.
Ciągle doskonalony
Niedawno uzupełniono wystrój kościoła o piękne jubileuszowe drzwi. Zostały poświęcone w 2005 roku, z okazji 50-lecia. Znajduje się na nich siedem scen z życia Maryi. Ósma scena przedstawia Jana Pawła II ofiarowującego swe życie Matce Boskiej Fatimskiej.
W murach wokół kościoła architekt zaprojektował natomiast pięć wnęk. Przez długi czas stały puste. W 2007 roku, w hołdzie Ojcu Świętemu, w wykuszach umieszczono płaskorzeźby przedstawiające Tajemnice Światła. To część, o którą Różaniec wzbogacił papież.
- Chyba są tu od niedawna. Ale ma się wrażenie, jakby były od samego początku - mówi pani Anna, parafianka.
Pamięć ciągle żywa
Ale parafia to nie tylko przepiękny budynek. To także wyjątkowi ludzie, którzy ją tworzą. Tych w historii parafii w Dojlidach nie brakowało.
Chyba najbardziej znanym jest ks. Stanisław Suchowolec, kapelan Solidarności. Był przyjacielem ks. Jerzego Popiełuszki i po jego śmierci kontynuował jego misję. Co drugą niedzielę odprawiał mszę za Ojczyznę.
- To nie przypadek, że ks. Suchowolec tu trafił. O kulcie Niepokalanego Serca Maryi mówią objawienia fatimskie, które przepowiadały też upadek komunizmu. To wszystko się ze sobą łączy - uważa proboszcz.
W 1989 roku ksiądz Suchowolec został zabity w niewyjaśnionych do tej pory okolicznościach.
- Nocą, 30 stycznia 1989 roku współlokatorów plebani obudził swąd spalenizny. Przerażeni, wyważyli drzwi i znaleźli ks. Suchowolca na podłodze, obok własnego łóżka, z głową położoną po przeciwnej stronie niż poduszka. Nie dawał znaku życia. Obok zwłok leżał Nika, tresowany doberman, przyjaciel i obrońca księdza - tak te wydarzenia opisał poprzedni proboszcz, ks. Maciej Pawlik.
Szczególną postacią dla parafian jest także ks. Zenon Zachwatowicz. Pracował tutaj od święceń do śmierci, przez 42 lata posługi.
- Bardzo lubiłam księdza Zenona. Jeszcze przez długi czas po jego śmierci bardzo mi go brakowało - dodaje pani Anna.
Nabożeństwa:
Msza święta:
Niedziela:
godz. 8; 10; 11:30; 13 (oprócz wakacji) i 18
Święta: godz. 6:30; 10; 16 i 18
Dni powszednie: 6:30; 18
Nabożeństwa Tajemnic Światła: odprawiane są każdego 16 dnia miesiąca, od maja do października, po wieczornej mszy św. o godz. 18.
Kancelaria Parafii Niepokalanego Serca Maryi czynna jest od poniedziałku do piątku, w godz. 7.30-9 i 16-17.30,
ul. ks. Suchowolca 27, Białystok
tel. 085 741 05 55
Strona internetowa: [email protected]
Parafia w liczbach
4200 wiernych
Ciekawe
To właśnie w parafii w Dojlidach pracował ks. Stanisław Suchowolec. Tu odprawiał msze za Ojczyznę. Tutaj też został w 1989 roku brutalnie zamordowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?