Bank Millennium. Szefowa i kasjerka uchroniły staruszków przed fałszywym oficerem CBŚ (zdjęcia)
Bankowcy uchronili przed oszustami
Plany oszustów pokrzyżowały pracownice banku, które z wcześniejszych kontaktów z policją miały wiedzę o stosowanej przez przestępców metodzie oszustw potocznie zwanej „na wnuczka”.
Gdy kasjerka zorientowała się, że chodzi właśnie o taką sytuację, wstrzymała dokonanie przelewu i powiadomiła swoje kierownictwo. Ten sygnał natychmiast został też przekazany policji.
Dopiero po wnikliwych rozmowach dyrektora banku i kasjerki ze starszymi klientami udało się uświadomić im, że ich oszczędności o mało nie trafiły w ręce bezlitosnych naciągaczy i oszustów. Ostatecznie wszelkie wątpliwości pokrzywdzonych rozwiali powiadomieni o zdarzeniu policjanci, którzy natychmiast przyjechali na miejsce zdarzenia.
Teraz zajmujący się tą sprawą funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku wnikliwie wyjaśniają okoliczności zdarzenia i poszukują oszustów.