3 z 5
Poprzednie
Następne
Auto blokuje parking. Straż Miejska w Białymstoku: Nie odholujemy (zdjęcia)
- Klienci zaczęli mi się skarżyć, że nie mają gdzie zaparkować. Ja się boję. A może tam trup jakiś w bagażniku leży? Albo bomba? - denerwuje się Czytelniczka.
W ubiegłym tygodniu wezwała w końcu straż miejską. Jak mówi, nie takiej pomocy oczekiwała.
- Stwierdzili, że auto nie figuruje jako kradzione i jeśli chcę, to mogę je odholować na parking depozytowy. Na własny koszt! - skarży się pani Krystyna.