W poniedziałek z treścią umowy mają zapoznać się prawnicy państwa Łasiewickich, właścicieli znanej supraskiej kawiarni Alkierz.
O lokalu zrobiło się głośno, gdy jego właściciele wydali publiczne oświadczenie, w którym skarżyli się, iż władze miasta wyrzucają ich z lokalu należącego do CKiR.
Jednak, jak w swoim oświadczeniu poinformował dyrektor CKiR, powodem wypowiedzenia umowy był fakt, iż najemcy od dłuższego czasu nie płacili czynszu i opłat za gaz.
- Decyzje o wypowiedzeniu im umowy podjął jeszcze mój poprzednik - dodaje Jakuć. - Chciałbym także podkreślić, iż wiele imprez, którymi szczyci się Alkierz były współfinansowane przez CKiR. Braliśmy także udział w ich promowaniu.
Po wspólnych rozmowach z burmistrzem i dyrektorem CKiR, Łasiewickim udało się zawrzeć kompromis. Musieli jednak pokryć zaległe opłaty, a nazbierało się ich aż 11 tys. zł. Możliwe, że już w przyszłym tygodniu zostanie podpisana nowa umowa najmu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?