W połowie maja pisaliśmy, że urzędnicy chcą przenieść w stronę kościoła św. Rocha przystanek, który dziś mieści się przy al. Piłsudskiego obok sklepu Domus. Ma stanąć w linii al. Piłsudskiego, blisko sklepu Jubileuszowego. O takie rozwiązanie dopominali się mieszkańcy okolicznych bloków. Do magistratu wpłynęło pismo podpisane przez ponad 100 osób, które uważają, że przystanek przy Domusie to pomyłka. Bo za daleko stamtąd do przychodni i kościoła. Nie wszyscy się na to zgadzają.
- Klientami mojego sklepu są bardzo często emeryci. A oni jeżdżą autobusami - twierdzi Gabriela Sadowska, dyrektorka Domusu.
Lokalizacja sklepu przy przystanku jest korzystna również dlatego, że oczekujący na autobus podróżni oglądają witryny i dzięki temu stają się klientami.
- Reklamą jest nawet sam fakt, że gdy autobus dojeżdża do przystanku, głos z głośników mówi: sklep Domus - tłumaczy Gabriela Sadowska.
Na przenosiny przystanku nie zgadza się też Spółdzielnia Inwalidów MedBiał. W jej budynku działa m.in. sklep meblowy Daniel. Spółdzielnia wysłała do magistratu pismo w którym czytamy, że: "Decyzja o likwidacji przystanku wywołała skutek w postaci rezygnacji i wypowiedzenia umów najmu ze strony obecnych najemców". Spółdzielnia ma wieczystą dzierżawę zajmowanej nieruchomości. - Jeśli urzędnicy będą jednak chcieli przesunąć przystanek, wystąpimy do miasta o obniżenie opłat - mówi Agata Szeląg z MedBiału.
Przedsiębiorcy nie mają chyba jednak co liczyć na zmianę decyzji. Urzędnicy twierdzą, że nowa lokalizacja przystanku usprawni ruch. Zmiana ma być wprowadzona już w najbliższych miesiącach.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?