Mimo deszczowej pogody, w sobotnie przedpołudnie muzyka wypełniła centrum Białegostoku. Stało się to za sprawą tanecznej akcji Podlaskiego Stowarzyszenia Właścicielek Firm Klub Kobiet Biznesu.
„Nazywam się Miliard” to polska nazwa ogólnoświatowej inicjatywy „One Billion Rising”, która jest protestem w formie tańca. Zwraca ona uwagę na przemoc wobec kobiet, na aspekty pojęcia przemocy i jej przeciwdziałania, a przede wszystkim na przemoc seksualną.
- Tańczmy w różnych przestrzeniach publicznych. Musimy się pokazywać, wychodzić do ludzi i mówić o tym problemie głośno. Bo jeden głos zginie w tłumie, natomiast jeśli będzie nas więcej, będzie on głośniejszy i usłyszy nas więcej osób. Dlatego pojawiłyśmy się dzisiaj na Rynku Kościuszki - by pokazać całemu światu, że jesteśmy wspólną siłą - mówi Elwira Horosz, prezes Podlaskiego Stowarzyszenia Właścicielek Firm Klub Kobiet Biznesu. - Dołącza do nas coraz więcej kobiet. Ten problem obecny jest przecież dookoła każdej z nas.
Każdego roku protest odbywa się pod innym hasłem. Obecnie brzmi ono: „Własna Wolność”.
-Mówmy o różnych aspektach tej przemocy. W tym roku rozmawiamy przede wszystkim o wolności. Ma ona różne wymiary i dla każdego z nas oznacza coś zupełnie innego - podkreśla Elwira Horosz.
Po wspólnym tańcu panie udały się do Nie Teatru. Tam odbyła się dotycząca wolności debata. Do tego, podczas warsztatów uczestniczki mogły się także dowiedzieć, jak dbać o swoją wewnętrzną wolność.
Zobacz też:
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?