W marcu bielscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży kosmetyków, do których doszło w jednej z drogerii na terenie miasta. Z informacji przekazanej przez pracowników wynikało, że zdarzenie takie miało miejsce dwukrotnie, w styczniu i marcu. Pracujący nad sprawą policjanci ustalili podejrzaną o te kradzieże. Okazała się nią 32-letnia mieszkanka gminy Bielsk Podlaski.
Jak ustalili policjanci, kobieta przy kasie samoobsługowej skanowała tylko część produktów, które miała w koszyku. Pozostałe rzeczy wkładała do torby, nie płacąc za nie. Okazało się, że 32-latka w taki sposób czterokrotnie okradła ten sam sklep. Jej łupem padły kosmetyki do twarzy, do ciała oraz do włosów, perfumy, maskotki a nawet skarpetki.
Łączna wartość skradzionych przedmiotów została oszacowana na 990 złotych. Kobieta usłyszała zarzut kradzieży, którego dopuściła się czynem ciągłym. Grozi jej za to do 5 lat pozbawienia wolności.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?