[galeria_glowna]
Wczoraj przez dwie godziny policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku prowadzili działania Uwaga czerwone.
Na kilku skrzyżowaniach między innymi ulic Jurowieckiej i Sienkiewicza, Wasilkowskiej i Andersa, Jana Pawła II i Sikorskiego, a także w rejonie Placu Dmowskiego mundurowi sprawdzali stosowanie się kierowców do sygnalizacji świetlnej.
Policyjne wideorejestratory zamontowane w radiowozach wspierane przez miejski monitoring rejestrowały kierowców łamiących przepisy ruchu drogowego.
- W ciągu dwóch godzin urządzenia uwieczniły 25 wykroczeń związanych z wjeżdżaniem na skrzyżowanie przy czerwonym świetle - informuje podkom. Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Wśród zarejestrowanych przypadków był między innymi autobus komunikacji miejskiej.
- W związku z tym, że liczył się czas pasażerów i ewentualne utrudnienia w ruchu kierowca tego pojazdu za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie w najbliższym czasie - informuje podkom. Tomaszczuk.
Policja przypomina
Pamiętajmy, że wjechanie na skrzyżowanie na czerwonym świetle niesie za sobą potężne zagrożenie, gdyż w tym czasie mogą tam wjechać już inne pojazdy. Niestety nie wszyscy kierowcy wiedzą, że światło czerwone to nic innego jak sygnał Stop, a zatrzymanie się przed nim jest bezwzględnym obowiązkiem.
Taryfikator mandatowy za to wykroczenie przewiduje mandat w wysokości do 500 zł oraz 6 punktów karnych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?