Strażacy dostali sygnał o pożarze w sobotę, na pięć minut przed 21. Na ratunek ruszyło łącznie aż 36 strażaków. Niestety, ogień wybuchł w drewnianym budynku gospodarczym z częścią mieszkalną czyli tzw. trociniaku pokrytym eternitem.
Kiedy przyjechały pierwsze wozy w ogniu stała połowa budynku. Płomienie wydostawały się na zewnątrz przez otwory drzwiowe, okienne oraz przez zawalony do środka dach.
Ratownicy prowadząc dogaszanie budynku przeszukali wszystkie pomieszczenia. Wewnątrz wypalonej części mieszkalnej obiektu natrafili na częściowo zwęglone zwłoki 37-letniego mężczyzny. Przyczynę pożaru ustala policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?