Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żubry Białystok kończą 15 lat. Mają się dobrze i liczą na awans

(kw)
Żubry prowadzi obecnie Tomasz Kujawa, który 15 lat temu zakładał klub jako zawodnik
Żubry prowadzi obecnie Tomasz Kujawa, który 15 lat temu zakładał klub jako zawodnik Wojciech Wojtkielewicz
Żubry Białystok obchodzą 15-lecie powstania. Warto w skrócie przypomnieć sobie ich historię koszykarskiego klubu ze stolicy regionu.

- W ciągu tych 15 lat były momenty trudne, ale nigdy nie zwątpiliśmy, że to, co robimy, ma sens. Ten klub zbudowali kibice i to jest jego siła - mówi prezes Żubrów Jacek Zaniewski.

Klub powstawał w trudnym okresie, kiedy świetność białostockiej koszykówki była już tylko wspomnieniem.

- W 2003 roku powstał projekt „Branicki”, do którego przystąpiliśmy, ale szybko okazało się, że jest nam z niektórymi nie po drodze. Mniejsza o szczegóły, bo to nie były przyjemne rzeczy. W każdym razie postanowiliśmy się odłączyć - wspomina sternik podlaskiego klubu.

W gronie założycieli klubu, którego pierwszym prezesem został Józef Krukowski, był ówczesny zawodnik, a obecnie szkoleniowiec Żubrów - Tomasz Kujawa.

- Wszystko odbyło się bardzo szybko. To była kwestia dwóch godzin w jednym z białostockich pubów i został stworzony nowy klub - wspomina Kujawa.

Były zapał i werwa, ale brakowało doświadczenia

Nazwę nowy punkt na koszykarskiej mapie kraju zawdzięczał swemu pierwszemu wiceprezesowi Lechowi Długołęckiemu.

- Chcieliśmy, by nazwa kojarzyła się z regionem. „Podlasie” było już zajęte przez lekkoatletów. Postawiliśmy na „Żubry” - kontynuuje prezes Zaniewski.

Początki nie były łatwe, bo chociaż świeżo upieczonym działaczom nie brakowało werwy i determinacji, to gorzej było z doświadczeniem w prowadzeniu klubu sportowego.

- Mieliśmy wśród działaczy stomatologa, radcę prawnego, handlowca, dyrektora dużego przedsiębiorstwa, ale brakowało nam działaczy sportowych. W tej sytuacji wielkie zasługi położył pierwszy trener zespołu - Jerzy Karpiuk. I chodzi nie tylko o sprawy szkoleniowe, ale i organizacyjne. Pamiętam nasze wielogodzinne rozmowy, podczas których bardzo wiele się nauczyłem - dodaje szef podlaskiego klubu.

To właśnie trener Karpiuk od razu wprowadził zespół do II ligi, a siłą rozpędu w kolejnych rozgrywkach omal nie uzyskał kolejnej promocji. Nie udało się jednak wkroczyć na pierwszoligowe salony za tym i za kolejnym razem, chociaż brakowało bardzo niewiele.

Po degradacji klub znalazł się na granicy nicości

Trzecie podejście, już pod wodzą Marka Kubiaka, było skuteczne i do Białegostoku powróciła I liga. Tyle, że nie na długo, bo euforia z sukcesu, szybko przerodziła się w gorycz porażki, bo Żubry zostały zdegradowane.

- Stanęliśmy na granicy nicości, ale jeszcze w pierwszej lidze zorientowałem się, że nie możemy stawiać tylko na pierwszy zespół seniorów i trzeba zająć się szkoleniem młodzieży. Wdrożyliśmy to w odpowiednim czasie i dzięki temu przetrwaliśmy - uważa Zaniewski.

Trzeba było zaczynać praktycznie od nowa, czyli III ligi. Udało się, a pod wodzą kolejnego z zasłużonych dla zespołu trenerów - Jakuba Jakubca, Żubry znów znalazły się w gronie drugoligowców. Są w nim do dzisiaj, ale liczą na kolejną promocję.

- Ten sezon układa się znakomicie i nie ukrywamy, że celujemy w awans do pierwszej ligi. Z pewnością będą jeszcze trudne momenty, ale wierzę, że je przezwyciężymy - deklaruje sternik Żubrów.

Podlaski klub to teraz nie tylko pierwszy zespół. Żubry mają się dobrze, w klasach sportowych szkół podstawowych trenuje 150 dzieci, szkolenie prowadzone jest też w placówkach ponadpodstawowych, dobrze układa się współpraca z innymi ośrodkami koszykarskimi w Białymstoku. Żubry są organizatorem popularnego turnieju streetbalowego oraz prestiżowych i cieszących się dużym zainteresowaniem konferencji trenerskich.

Żubrom życzymy, żeby dalej rosły w siłę, wychowywały kolejne pokolenia koszykarzy, a świętowanie 16. rocznicy powstania wypadło już na pierwszoligowych parkietach.

Ekstraklasa: Lechia pokonała Jagiellonię w hicie kolejki. Kibice zobaczyli emocjonujące spotkanie i aż pięć goli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny