- Musimy się jeszcze zastanowić co dalej. W przyszłym tygodniu planujemy zrobić zebranie na które zaproszenie dostaną przedstawiciele miasta i archeolodzy - mówi Andrzej Nowakowski, wojewódzki konserwator zabytków.
Nowakowski twierdzi, że ewentualne odtworzenie zabytku może się wiązać ze zmianą układu ulic, więc miasto ma tu dużo do powiedzenia.
O całej sprawie pisaliśmy w połowie czerwca. Archeolodzy dokonali wtedy ciekawego odkrycia przed Pałacykiem Gościnnym na Kilińskiego. Odkopali bowiem fragmenty fundamentów ozdobnej bramy, która istniała tam za czasów hetmana Branickiego.
- Cegły były kładzione w XVIII wieku. Brama pełniła funkcję ozdobną i była częścią ogrodzenia - opisywał Lech Pawlata z Podlaskiej Pracowni Archeologicznej, który odkrył znalezisko.
Pawlata zapalał się, by spróbować odtworzyć bramę wraz z częścią ogrodzenia, które miałoby się ciągnąć od Pałacyku w stronę ronda Lussy. Pojawił się też pomysł, by w miejsce obecnego chodnika położyć szkło i podświetlić fragmenty dawnego muru.
Podobnie miało być 3 lata temu po odkopaniu fragmentów wagi miejskiej na Rynku Kościuszki. Konserwator wtedy się jednak na to nie zgodził. Jak będzie tym razem?
Póki co archeolodzy zasypali wszystko piaskiem. Z przepisów wynika, że trzeba tak robić, by znaleziska nie ulegały zniszczeniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?