Coraz mniej "maluszków" na polskich drogach. Ten polski cud techniki lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych wyparty został przez auta zachodnie. Szybsze, większe, ekonomiczniejsze. Mimo to, ma w Białymstoku swych gorących zwolenników.
- Jest mały. Oszczędny, gdyż mało pali. Nie jest drogim samochodem. Wszędzie można się nim zmieścić. Łatwo można go naprawić. Jest w sam raz dla młodych kierowców - zachwala Axel, właściciel jednego z fiatów, które przyjechały na ich drugi, białostocki zlot.
- Nasze forum ma za zadanie zjednoczenie osób, które są fanami tej marki. Spotykamy się co miesiąc, a z każdym zjazdem jest nas coraz więcej - mówi Paweł Eljaszuk, organizator forum.
Na niedzielne spotkanie przyjechało siedem pojazdów. Kierowcy spod Pałacu Branickich pojechali na lotnisko na Krywlanach. Tam miały odbyć się wyścigi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
