Ze starych ziaren dobrej kawy nie będzie, ale to kopalnia innych możliwości. Tak je wykorzystasz

Codziennie na świecie wypija się ponad 3 miliardy filiżanek kawy. Wyszukiwarka Google wypluje nam setki, jeśli nie tysiące podpowiedzi na to, co zrobić z zaparzonymi już fusami (nie wszystkie się sprawdzają). A co zrobić z całymi ziarnami? Trzeba je mielić i wykorzystywać porady dotyczące fusów? Niekoniecznie! W wielu przypadkach to całe ziarna okazują się zdecydowanie bardziej przydatne.

Neutralizuj nieprzyjemne zapachy

W niektórych drogeriach, przy półkach z perfumami umieszczane są pojemniczki z ziarnami kawy. Po co? Odpowiedź jest prosta, są one świetnymi neutralizatorami zapachów. Aby lepiej wybrać odpowiednie perfumy dla siebie, dobrze jest po każdym zapachu, powąchać kawę. To samo możemy zrobić w domu, ponieważ kawa jest alternatywą dla chemicznych neutralizatorów. Kawa zawiera azot, który pomaga pochłaniać zapachy. Dlatego w tym przypadku, zarówno ziarna, jak i fusy warto wrzucić do... kosza na śmieci, właśnie po to, aby zminimalizować nieprzyjemny zapach. Można je też umieścić w lodówce, butach i tym podobnych miejscach, które mogą pachnieć niekoniecznie ładnie.

Świetna zabawa i sztuka zarazem!

Masz dzieci? A może ty lubisz kreatywnie spędzać czas? Ziarna kawy polecają się do takich właśnie ciekawych spraw! Papier, drewno, filc. Do tego klej, farbki, woda. Wyklejaj z kawy całe światy, zrób portret rodziny, pejzaż, cokolwiek przyjdzie ci do głowy. Tutaj wyobraźnia jest nieograniczona. A może kasztanowe i żołędziowe ludzki dostaną kawowe akcesoria, oczy i domki? Im więcej ziaren kawy, tym więcej możliwości!

Dekoracja

Ziarna kawy są też po prostu piękną dekoracją. Można do tego wykorzystać butelki po winie, słoiki, wazony, wysokie szklanki. Wystarczy wsypać do środka ziarna kawy i ustawić taką ozdobę na półce, będzie się pięknie prezentować. Dodaj do tego elementy sezonowe, w tym przypadku już zbliżającej się jesieni. Małe dynie ozdobne, kasztany, kolorowe liście, wszystko to będzie tworzyło kompozycję, której nie da się minąć obojętnie. Na wierzchu szklanki wypełnionej kawą umieść małą świeczkę lub podgrzewacz, żeby zapewnić sobie nastrój na coraz dłuższe wieczory.

Zjedz je!

Chociaż zwietrzałe ziarna kawy nie będą już dobre do zaparzenia z nich kawy, ale nadal mogą być jadalne. Zrób z nich słodką przekąskę. Wystarczy rozpuścić na małym ogniu ulubioną czekoladę, wymieszać ją z ziarnami kawy, a następnie łyżką wyłożyć na pergamin. Zostawiamy aż ostygną i są gotowe do zjedzenia. Pamiętajmy jednak, że kawa zawiera kofeinę, nie jemy więc kilograma na raz, a traktujemy jako smaczną przekąskę lub dodatek do deserów.

Czasem ziarna kawy, zanim wykorzystamy, trzeba jednak zmielić, aby osiągnąć lepszy efekt. Do wykonania tych czynności, najpierw mielimy, a później wykorzystujemy.

Mycie naczyń

Grubo zmielone ziarna kawy mogą się przydać podczas zmywania wyjątkowo uciążliwych plam na naczyniach, które ciężko jest usunąć zwykłą gąbką. Zmielona, wilgotna kawa będzie wystarczająco ostra, aby poradzić sobie z przylegającym jedzeniem, ale również na tyle delikatna, że nie uszkodzi naczyń. W tym przypadku można również użyć zużytych fusów kawy.

Odżywka do włosów

Kawa dodaje energii nie tylko nam, ale również naszym włosom. Kofeina może zapobiegać wypadaniu włosów i stymulować ich wzrost. Wystarczy zmielić stare ziarna i je zaparzyć. Kiedy ostygnie, wcieramy kawową papkę we włosy, czekamy 10-15 minut i spłukujemy. Dzięki temu struktura włosów będzie poprawiona, włosy powinny szybciej i zdrowiej rosnąć.

Farbuj tkaniny na brązowo

Ziarna mielimy i parzymy z nich bardzo mocną kawę. Potrzebujemy ok. litra płynu. W misce umieszczamy materiał, który chcemy zafarbować, zalewamy kawą (bez fusów), dodajemy pół szklanki sody oczyszczonej i zostawiamy na kilka godzin. Im dłużej materiał będzie w takiej kąpieli, tym ciemniejszy kolor uzyskamy. Od beżu do jasnego brązu.